Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Cały dzisiejszy dzień miałem wolny i postanowiłem poświęcić go na tworzenie lokacji do pewnego modułu. Na moduł składały się trzy obszary, zapisywałem co 10-20 min po ważniejszych zmianach. Wyłączyłem kompa. Włączyłem włączyłem ponownie. Z jakim efektem? Moduł wciąż istnieje, jednak wszystkie trzy obszary w nim zawarte.. zniknęły.. Z plików pozostał mi sam plik modułu (puściusieńki, choć wciąż ma taki sam rozmiar) i dwa foldery tempa, których załadować się nie da.

Czy odzyskanie tych głupich obszarów jest jeszcze jakoś możliwe?
Co mogło być przyczyną takiego stanu rzeczy?

---

Bakeowałeś je? Z tego, co wiem to brak bakowania może przyczynić się do takiego stanu rzeczy.

Jak przywrócić, niestety nie wiem.
Nie da się otworzyć folderów poprzez "Open Directory" ?

Jeśli się nie da to najprawdopodobniej się zwaliło. Ale nie trać nadziei, napisz do mnie jutro to Ci spróbuję pomóc, tak wieczorkiem

Bo nie chce mi się wszystkiego opisywać dziś.
Możesz podzielić się tą wiedzą publicznie

---

Podzielę się jeśli się sprawdzi
Przez Open Directory nic się nie ładowało.

Dziwna sprawa, problem się rozwiązał.. sam. Niestety, nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić co zrobiłem, więc recepty na takie przypadki wciąż brak
Kombinowałem i w pewnym momencie lokacje znów się pojawiły - teraz robię jeszcze kopie zapasowe, oprócz zapisów

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

latwa-kasiora.pev.pl