Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

No wiec, teoretycznie czarnokieznik, rzucajac to swoje Niesamowite Uderzenie wali magicznie. Magii, da sie uniknac albo poprzez odpornosc, albo poprzez rzut na refleks. Tyle ze w przypadku Niesamowitego uderzenia, przeciwnikowi nie przysluguje rzut na refleks, wiec zostaje odpornosc na magie. Wiec ja sie zapytuje, czy w tej grze kazdy potwor ma odpornosc na magie????? Bo cholera, mniej wiecej 25% moich Niesamowitych uderzen (czy inwokacji z nim zwiazanych, np. Niesamowita Wlocznia) nie trafia w przeciwnika. Powiedzialbym nawet, ze wiecej niz 25%, ale nie chce przesadzic.
Jezeli w ktoryms miejscu blednie rozumuje, co do mechaniki, to prosze mnie poprawic (gowno tak naprawde wiem o zasadach D&D, wiec to bardzo mozliwe ) i powiedziec, od czego zalezy w takim razie trafienie w przypadku rzucania czarow i w przypadku Niesamowitego Uderzenia/jego wariacji (bo to podobno nie to samo:P)

---

A niesamowite udezenie to nie jest rzut na trafienie czarem dotykowym na dystans? TZN: KP przeciwnika = 10 + ZR + talenty takie jak uniki / moblinosc + Int / Mdr jesli jestes szermierzem / mnichem ; kontra twój modyfikator ataku: Bazowa premia + ZR
To jest rzut na trafienie dotykowe na odleglosc. To znaczy, ze zeby trafiac musze pakowac w zrecznosc??? U czarnoksieznika?? 0_0
Dokładnie

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

latwa-kasiora.pev.pl