dyskusja

Bo czĹowiek gĹupi jest tak bez przyczyny

CytatBG 2
Tego samego BG2, który zrobił z Zakapturzonych (tajnej organizacji) Ovah powah force?

Teeego samego który umieścił spore elfie królestwo w środku Amn? ;P

Tego samego z którego nie warto brać przykładów jesli omawia się takie sprawy? Riiiight.

Dokładnie. Irenicus i Elessime NIE SĄ kanonicznymi postaciami
A co to ma do rzeczy ? Gdy mowimy o pobudkach, cechach, charakterach ?? Ja tu wskazuję tę postac jako przyklad ELFA - ogarniętego wlasnymi chorymi instynktami. To, ze Suldanessalar nie istnieje jako kanoniczne eflie krolestwo wraz z Irenicusem czy Ellesime nie ma w tym momencie wielkiego znaczenia. To czy warto brac przyklad z owej gry czy nie to tylko i wylącznie twoj problem Veris, wiec Rightt moze swoje mądrosci nieco powsciągnij... Pozdrawiam

PS: Przejdz tę grę kilka razy i zerknij nieco szerzej na jakiekolwiek tytuly w swiecie FR to moze uda Ci się zauwazyc, ze to w zasadzie jedyny tytul w z ktorego mozna zaczerpnąc nieco ciekawszej wiedzy o krainach dla tych ktorzy nie imają się ksiązek czy innych sposobow jej zglębienia...
NIe ja dumam tu teorii Kolezko. Podalem TYLKO przyklad ELFA ktory poprzez swoje pragnienie mocy i potęgi zdradzil wlasna rasę, a takze milosc i wszystkie inne idealy ktore ksztaltują elfie "jestestwo". Czy aby cechy takich postaci bezwzględu na to czy są kanoniczne czy nie, nie istnieją ??
Po raz kolejny przydalaby się lekcja czytania ze zrozumieniem Kwiatku.
Zresztą po co w ogole wypowiadasz się w temacie, kiedy wnosisz do niego tylko ekhm... spór oraz bezsensowną kłotnię ??

CytatNIe ja dumam tu teorii Kolezko.
Wypraszam sobie. Moja marna egzystencja nie jest w stanie być porównana do Twojej.

Pokloń się skoros taki pokorny, a jak nie to... *mysli jak brzmialo to slowo na S*.

Wracając jednak do tematu:
Irenicus ZOSTAL POZBAWIONY tej "krzty" elfickosci jak to poprawnie okresliles czyż nie ? Ja jednak staram się *i tutaj pokazuje mu palcem jak krowie na rowie* skupic na jego pubudkach i tym co do tego doprowadzilo patrząc po prostu w jego charakter i zachowadnie jak mi się wydaje. Czyż nie ? A może za trudne ? Hmm... będąc szczerym jakos cięzko mi dostrzec bląd ktory mi zarzucasz chlopaku. Czepiasz sie tego, iz postac jest niekanoniczna, a ja w ogole o czym innym i co innego mam na mysli. Mowisz iz Jon, a wczesniej Joneleth nie ma w sobie krzty z elfa... hmm czas terazniejszy ?? Jesli tak to nie skorzystam z okazji by wytknąc Ci, ze widocznie slabos grał w tę grę. I gdzie w tych twoich zarzutach nawiązka do jego charakteru ? Pobudek czy tego jaki ma to stosunek do ogolnego Jestestwa Elfow ?? Ja tego jakos nie widzę co ni mniej ni wiecej znaczy, ze czepiasz się by tylko narobic zamieszania *lagodnie mowiąć* Koniec
Czy mam wlepić po warnie, na ochłodzenie głów obu panom? Następne posty odpowiednio nagrodzę.
Panowie... Irenicus to zły przykład oczywiście, ale podałem już wcześniej przykład elfiego licza z Eldreth Veluurtha - więc są wyjątki. Był on druidem-zielarzem-alchemikiem. Nie znosił ludzi, których uważał za plagę niszczącą naturę i w przyszłości niosących zgubę elfom. Podróżował, więc po świecie pod przykrywką uzdrowiciela. Leczył ludzi z wielu chorób, ale tak naprawdę robił to tylko po to, aby znaleźć taką, której żadne zioła, magia czy alchemia nie uleczą. Miał też swoich wyznawców, bla bla bla, z powodu zainteresowania chorobami i śmiercią zaczął interesować się nekromacją, bla bla bla, zmienił się w licza a potem go uwięziono w lodowcu, bla bla bla, teraz jest wolny i współpracuje z Eldreth Veluurtha.
Suldanessellar istnieje. Ellesime jest kanoniczną postacią. Moge przytoczyć na to dowody jesli ktos sobie zyczy.

Przykładem złego baelnorna może być Tordynnar Rhaevaern, choć trudno powiedzieć kiedy stał się zły. Pewnie po rytuale .
Suldanesselar - tak. Opisane jest w "Lands of Intrigue" jako osada leśnych elfów
A Ellesime w powieści Baldur's Gate 2: Shadows of Amn, ktora, jak wiemy, jest kanoniczna, jak wszystkie powiesci.
Nie, Hargrim, książki na podstawie gier komputerowych - a więc:
- Seria Baldur's Gate
- Pool of Radiance: Ruins of Myth Drannor
Nie są kanoniczne.
A teraz podaj mi źródło tych informacji.
Wszystkie te gry - oraz książki - są niezgodne z podręcznikami do D&D, poczynając od wspomnianych już "Lands of Intrigue" po "Forgotten Realms Campaign Setting". Jedyną kanoniczną częścią serii "Baldur's Gate" jest samo istnienie dzieci Bhaala.

Edit: Albo inaczej - jeśli masz źródło opisujące Ellessime i jej istnienie inne niż seria BG, to podaj je proszę - z wdzięcznością wówczas przyznam ci rację.
Moge Ci podać numery Dragona opisujące wystepujace w BG postaci w ramach 'dowodu'. Yaga-Shura (czy jak mu bylo) takze wystepuje w podrecznikach. Podaj mi prosze skad masz informacje na temat tego, ze te ksiazki sa niekanoniczne. W ten sposob twierdzac mozesz dojsc do tego, ze kazda informacja z powiesci z logiem FR na okladce dopoki nie ma streszczenia w podreczniku jest niekanoniczna. Idac dalej - w ramach bzdurnej kosmologii edycji 3.x mozna powiedziec, ze materialy wczesniejsze sa niekanoniczne bo odwoluja sie do czegos co nie istnieje - planescape w Krainach.
Hmm... ciekawa argumentacja HArgrim. Zawsze wierzę w slowa naszej Morrie bo wiem, ze prawie zawsze ma rację. Sprawdzę to z ciekawosci, ale tutaj maly fakt. Morrie ksiązki z serii baldurs gate w wydarzeniach i tego co w nich jest zawarte takze dosc pokaznie różnią się od samej gry. Czyzby wlasnie dla tego by zawarte byly w kanonie ? Hmm... ciekawe ciekawe. Napewno jednak nie zgodze się z arugmentacją Glacy czy Verisa, ze świat gry a krainy [wersja 2.0] to totalnie RÓŻNE rzeczy.
Cóż, sam byłem przekonany, że książki nie są kanoniczne, ale...

O, jakie to przykre .
Tak myslalem. Dzięki bardzo
Dziękuję zatem za wyprowadzenie z błędu (a o numery Dragona z Ellessime i Irenicusem też poproszę ) - i składam swoje przeprosiny. Chociaż swoją drogą - w Lands of Intrigue w opisie Suldanesselar, jak również w innych podręcznikach owych informacji nie ma - a szukam ich od lat. /Dragonów niestety nie posiadam - i to mój problem /.

PS. Co do Kosmologii - z nią baaardzo mocno namieszali.
Pisałem, że są postaci z BG, nie, że konkretnie Jon i Ellesime .

W numerze 262 mamy opis Abdel'a, Jaheiry, Tamoko i Sarevoka.

W numerze 288 mamy rozpisane zasady tworzenia pomiotow bhaala w edycji 3.x.
A mnie interesują właśnie te dwie postaci. Albowiem zarówno dojście Sarevoka do władzy jak i wojna w Saradush z Yog Saronem są kanoniczne i wspomniane o ile dobrze pamiętam w "Grand History of the Realms".

EDIT: Zanim wdamy sie w niepotrzebny dalej spór /mnie w sumie interesuje wyjaśnienie w pełni tej kwestii, raz na zawsze, bo mnie nurtuje od lat / - czy przypadkiem cała sprawa z Irenicusem w książce BG2 nie toczy się w Myth Rhynn zamiast w Suldanesselar? /Po prawie 8 latach od jednorazowej lektury tej książki nie mam już pewności /.
No to ogolnie zgodnie z cytatem podanym wyzej postaci wystepujace w tej ksiazce sa kanoniczne (przynajmniej teraz ). Chyba nie ma nic wiecej do dodania .
1. Cytat jest bez podania źródła
2. Nie podano do której książki się odnosi
3. Cytat brzmi:

Pytaj Heksa skąd dał cytat. Ja nie szukałem za głęboko, ale znalazłem informacje iż w FAQ Kuje z forum Candlekeep znajduje się odpowiedź autora, iż jego książki są kanonem.

Dla mnie wyznacznikiem podstawowego kanonu są podręczniki, Hargrim Dowodem jest dowód negatywny. Brak jakichkolwiek informacji na temat wydarzeń z książek z serii BG, poza informacją o Sarevoku i Yak Shurze. Wydarzenie takie jak to w którym uczestniczą Ellessime i Irenicus musiałoby znaleźc swoje odwzorowanie chociażby w "Grand History of the Realms", gdzie wspomniano wydarzenia z właściwie wszystkich książek jakie wyszły do 2007 roku - z wyjątkiem BG 2. Czyli zarówno pewne zdarzenia z BG 1, jak i z BG 2: ToB Ale tylko i wyłacznie wydarzenia związane z objawieniem się Pomiotu Bhaala.

"Grand History of the Realms" stanowi wyczerpującą bazę wydarzeń kanonicznych z Forgotten Realms - gdyż jest po prostu kompilacją wszystkich wydarzeń z poszczególnych lat.

Edit:
Logo "Forgotten Realms" na okładce nie jest dowodem na kanoniczność. Inaczej wszystkie gry z tym logo byłyby kanoniczne, a tak nie jest.
Przykłady gier "kanonicznych"
- Pool of Radiance
- Curse of Azure Bonds
przykłady gier niekanonicznych:
- Eye of the Beholder I-III, Pool of Radiance II, BG-BG2-BG2ToB, NWN/NWN 2.
Chociaż np. w EOB I występuje JEDNO wydarzenie uznane za kanon. Przy czym czyn dokonany w tej grze został w kanonie przypisany Piergeironowi z Waterdeep /który w grze jest zleceniodawcą/.
CytatYak Shurze
A nie czasem Yaga Shurze?
Zu, nie wykluczam Jedno z imion, które mi się "kićka" - ważne, by wiadomo było o kogo chodzi
Grand History of the Realms raczej nie opisuje wszystkiego. No i tak samo, Twoj argument polega na przyjeciu, ze cos co bylo w ksiazce, ale nie ma tego w podreczniku nie jest kanonem. Natomiast oficjalna wykladnia jest taka, ze kazde wydarzenie i postac z ksiazki jest kanoniczna, chyba, ze stwierdzono inaczej lub w podreczniku zostalo to zmienione. Dodatkowo opisy dotyczace zaklec i wszystkiego co mozna podciagnac pod mechanike takze do kanonu nie naleza (np. zaklecie Ironguard lubiane przez Greenwooda, czy osławiona Różdżka Liczostwa). Zatem - dopoki Heks nie poda dokładnego źródła cytatu to ani ja nie przeknam Ciebie, ani Ty mnie.
Hargrim, ucieczka z czarowięzów i niezły chaos, bunt tam spowodowany jest na tyle ważnym wydarzeniem, że gdyby był kanoniczny to byłby opisany w historii, to samo się tyczy owego "Drzewa życia" czy co to było.

Zaklęcia to kiepski przykład... jest ich multum i każdy może sobie sam wymyślić własne. Nie wiem co robi Ironguard, ale podejrzewam, że gdzieś można to znaleźć... i znalazłem owo zaklęcie jest na 125 stronie Spell Compendium...
Dawno czytałem te słabe ksiazki, wiec nie pomne czy tam tez bylo o drzewie zycia lub buncie w czarowiezach. W takim razie skoro dobrze szukasz to znajdz rozdzke liczostwa :*. Poza tym przeczytaj co napisalem - zaklecia z ksiazek do kanonu nie naleza jesli nie ma ich w podrecznikach.

Co do tego jak dokładne jest Grand History of Realms wystarczy poszukac chociazby informacji o Shandril i tym jak 2 książki pełne kanonu stworzone przez Greenwooda zostaly streszczone do jednego akapitu.

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL

Bo czĹowiek gĹupi jest tak bez przyczyny

Bo czĹowiek gĹupi jest tak bez przyczyny