ďťż
Zmiany w Nowym Aulos


Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

29 Kythorn 1378 RD. Tego dnia Namiestnik Nowego Aulos rozwiązał aulosjański Senat i odwołał wszystkie dotychczasowe dekrety oraz uchwały. Oznacza to w praktyce amnestię dla wygnanych Sonji i Benforda oraz drowów z Akh d'Isto. Tych ostatnich z pewnością ucieszy fakt, że pierwszą oznaką powrotu Aulos do polityki ''miasta otwartego'' jest fakt likwidacji Kolegium do Spraw Drowów oraz listy drowów objętych ochroną prawną w Mieście.

Treść starych dekretów, uchwał i list zniknęła z tablicy ogłoszeń przed Magistratem. Zastąpiły je jedynie dokumenty obwieszczające ich uchylenie. To samo ogłaszają co jakiś czas miejscy heroldzi. Rozkaz o strzelaniu bez rozkazu do dawnych wygnańców został już uchylony, choć zarówno Strażników, jak i Legionisów nadal jest w mieście sporo.

Obecnie na terenie Lenna Namiestnika Nowego Aulos obowiązują: Constitutio Aerisianum, Codex Crimen Aerisianum (plus pozostałe prawa stanowione przez Wysokich Lordów, ich dekrety, umowy handlowe, umowy ekstradycyjne, inne akty prawa międzynarodowego i tak dalej) oraz Codex Crimen Aulosianum. Choć nie jest wykluczonym, że i to może się niedługo zmienić - zwłaszcza, że Lord Dragan Calantar wysłał podobno jakiś pilny projekt do akceptacji najwyższych władz Aeris.

Co będzie dalej? Wszystko zależy od Wysokich Lordów Aeris...


OOC: Każdą następną zmianę (a jeszcze parę zostało) postaram się dodawać w następnych postach. A na użycie tego działu zgodziła się para DMów, jakby kto pytał.


Kobieta ubrana w nieodłączną purpurową zbroję jedynie wywróciła oczami. Na przed placu świątynii Mystry w której mieszkała widać było, że nieco nerwowo rozmawiała z Kapłanką Vamasil. Potem wszystko wskazywało na to, że wyruszyła za mury Miasta.

- Oni może chcą dzielić swoje życie z potwornościami. Ale ja nie zamierzam plugawić swojego życia. Tormie uchroń przynajmniej mieszkańców od bólu, bo Illmater razem z Sefri zajmie się ich cierpieniem. Będzie go na pewno wiele.

Obejrzała się przez ramię na oddalające się Mury i westchnęła cicho. Trzymając dłoń blisko medalionu ruszyła w nieznane niosąc słowa Lojalnej Furii.

OOC: Tak, dla wyjaśnienia działania Amandine dla chętnych.

Spoiler: W żadnym razie nie jest fanatyczką. Torm nakazuje niszczyć każde zło natychmiast. Zatem jeśli prawo chroni to zło, pozostaje jedyny sposób na rozwiązanie tego. Nie łamać dogmatu, wyprowadzić się i dalej je niszczyć po za nim. To tak, by nikt nie obniżał mi oceny i źle odbierał moje działania. Dziękuje.
*Leoreth uśmiechnęła się lekko, kiedy usłyszała nowinę*
Lenya Calantar, znajdująca się obecnie w mężowym gabinecie uniosła tylko głowę.
- Że Złota Zasada, to wiem - mruknęła - Ale że Amandine się obraziła... a, Amandine obraża się zawsze - pełne żalu prychnięcie - Zawsze ucieka przed problemami bez próby rozwiązania ich.
Podrapała się po głowie, przepisując jakiś dokument.
- Oby nic jej się nie stało. Ten fanatyzm kiedyś ją zgubi...



30 Kythorn 1378 RD. Tego dnia Wysocy Lordowie wyrazili oficjalnie zgodę na zastąpienie Codex Crimen Aulosianum nowym zbiorem praw Lenna Namiestnika Nowego Aulos. Jego treść została wywieszona w kilku co ważniejszych punktach Miasta, w tym na tablicy ogłoszeń przed Magistratem. Dwa razy na dzień heroldzi odczytują ją na miejskich placach. Ponadto, kopie (po jednej na adresata) nowych praw zostały rozesłane do pozostałych Lenników Wysokich Lordów - do Rady Elfów, Cytadeli Eiverhow i Kręgu Aeris. Namiestnikowscy gońcy odwiedzili również siedziby Konwentu Wiedzy Mistycznej, Straży Miejskiej Nowego Aulos i poszczególnych kohort Legionu.

Jakie są nowe prawa? To już ocenią mieszkańcy...


Od momentu zakończenia budowy Nowego Aulos, wiele się w Mieście zmieniło. Z rozkazu Namiestnika przeprowadzono wiele różnego rodzaju inwestycji.

Przede wszystkim, zapewnione zostało zaopatrzenie w żywność, nie tylko dla Aulos, ale i dla większej części Wyspy. Zagospodarowano nie tylko większą część terenów nadających się pod uprawę na terenie namiestnikowskiego Lenna i odbudowano zniszczoną podczas obu wojen infrastrukturę, ale i wprowadzonow liczne nowinki: nowe techniki uprawiania roli, nowe odmiany roślin i zwierząt, nowe, udoskonalone narzędzia. Wszystko po to, aby zapewnić jak największą wydajność upraw.

Sporego wsparcia w rozbudowie aulosjańskich farm udzielił kościół Gonda oraz Lantańczycy, z którymi Namiestnik robił najwidoczniej jakieś interesy przez pewien okres. Unowocześnieniu uległy także różne inne aspekty życia codziennego na terenie Lenna. W tym także rzemiosło i szeroko rozumiana produkcja. Przede wszystkim jednak, usprawniono techniki budowlane, jakimi posługiwano się do tej pory w rozbudowywaniu Aulos. Dzięki temu, wszystkie inwestycje są realizowane szybciej i taniej.

Na rozkaz Dragana unowocześniono również system obronny Nowego Aulos. Sprowadzono do Miasta pokaźną ilość znakomitej jakości machin miotających - trebuszy, lekkich katapult i balist. Wszystko po to, by zapewnić mieszkańcom jak największe bezpieczeństwo. Z tego samego powodu, Aulos wyposażyło swój Legion w znakomitej jakości pancerze i broń. Jeden z oddziałów jest nawet uzbrojony w broń palną. Ostatnimi czasy, także pion porządkowy Straży Miejskiej Nowego Aulos został wyposażony w pancerze płytowe. W Aulos można też czasem spotkać trzy kamienne golemy wspierające Legionistów w obronie Lenna przed zagrożeniami tak zewnętrznymi, jak i wewnętrznymi.

Powoli wykańczana jest aulosjańska sieć kanalizacji oraz świątynia Lathandera, pod którą znajdują się miejskie katakumby - nekropolia bezpieczna i wolna od plugawego wpływu przeróżnych kultów i nekromantów, a więc także od nieumarłych.

Dzięki ufundowaniu Przytułka w Dokach Aulos i dzięki pełnej poświęcenia pracy Sefri -kapłanki Ilmatera, skutecznie ograniczono biedę wśród mieszkańców Miasta, tym samym ułatwiając jego dalszy rozwój. Niemniej, niektóre źródła zbliżone do Magistratu wspominają w tym momencie, że działalność Sefri i Przytułka została też wsparta złotem pochodzącym z innego źródła. Te same źródła wspominają też coś o pewnej grzywnie...

W Aulos pobudowano już wiele rzeczy: prawie gotowa jest biblioteka, powstały łaźnie publiczne i siedzibę samego Magistratu. Jednak najbardziej imponującą budowlą wzniesioną w Mieście z pewnością była nowa natarnia morska, pełniąca jednocześnie rolę miejsca kultu Selune. Wysoka budowla, przypominająca do pewnego stopnia podobną budowlę znajdującą się w Calimporcie, swoim światłem wskazuje drogę wszystkim statkom zmierzającym do portu Nowego Aulos.

Niedługo otwarty zostanie także miejski teatr - inwestycja zrealizowana z prawdziwym rozmachem (jak na kilkutysięczne raptem miasteczko, rzecz jasna). Już wkrótce ów przybytek, pod kierownictwem znanego na całej Wyspie (a i zapewne także poza nią) Marvisa Greyrope, zacznie funkcjonować. Kto wie? Może przyciągnie on uzdolnionych artystów z innych miast Kontynentu? A może pozwoli na rozsławienie na Aeris rodzimych talentów?

Na wykończeniu znajduje się również szkoła w Aulos. Podobnież trwają rozmowy z klerem Oghmy o tym, by połączyć miejską bibliotekę i szkołe z miejscem kultu Pana Wiedzy. Tak, by zapewnić należytą edukację każdemu, kto byłby chętny ją zdobyć. Co z tych planów wyjdzie? To się okaże.

Ponadto rozpoczęto niedawno prace nad poszerzeniem traktu Aulos - Eiverhow i jego gruntowną przebudową. Miasto zaangażowało się także w przebudowę przystani przy krasnoludzkiej kopalni w Kanionie - tak, by zmniejszyć koszty transportu urobku i przyczynić się do rozwoju gospodarki całej Wyspy. A także ułatwić działalność Płomiennym Pięściom, które na rozkaz Wysokich Lordów mają zająć odbudowywaną właśnie Twierdzę Poranka.

Warto w tym momencie też wspomnieć o inwestycjach prywatnych: karczmie Pod Skamieniałym Illithidem - jednej z najlepszych na Wyspie, Domu Cudów Biago Ferrapena - który nie tylko umożliwia spędzenie czasu na partyjce szachów czy savy, ale i pozwala na zaznajomienie się z licznymi cudami lantańskiej techniki, wieży Konwentu Wiedzy Mistycznej - najbezpieczniejszym chyba miejscu w Nowym Aulos (nie licząc twierdzy Wysokich Lordów) oraz o Księżycowym Sierpie - ambasadzie Królestwa Evermeet położonej w miejskim parku.

1 Flamerule'a 1378 RD, Nowe Aulos weszło w nowy etap swojego rozwoju. Tego dnia rozpoczęto realizację następnych projektów, które mają się przyczynić do dalszego wzrostu znaczenia tak Aulos, jak i całego Aeris w regionie oraz zapewnić mieszkańcom Lenna dobrobyt i dalsze bezpieczeństwo.

Oddane Nowemu Aulos przez Wysokich Lordów tereny w okolicy Wzgórza nad Stawem zostały przeznaczone pod uprawy. Ale nie zboża, jak w przypadku poprzednich farm. Utworzone zostaną sady cytrusów, gaje oliwne, pastwiska dla owiec uprawy przeróżnych ziół i przypraw, lnu i roślin, z których pozyskuje się barwniki, a także sprowadzonych na Aeris - dzięki uprzejmości członków Zachodniofaeruńskiej Kompanii Handlowej - egzotycznych roślin z Maztiki. Pobudowana zostanie również infrastruktura niezbędna do należytego spożytkowania uzyskanych w ten sposób płodów rolnych.

Jednym z jej elementów będzie nowoczesny warsztat tkacki z prawdziwego zdarzenia. Powstanie również gorzelnia, która będzie - dzięki zastosowaniu odpowiedniej technologii - w stanie wyprodukować odpowiednią liczbę alkoholi przeróżnego rodzaju i zastosowania.

Nowe Aulos rozpocznie również pozyskiwanie czystego piasku. A to po to, by zapewnić dostawy surowca dla czegoś rzadkiego w Faerunie - huty szkła. Być może wkrótce Miasto zacznie eksportować butelki, szyby, sprzęt alchemiczny, witraże oraz inne dobra tworzone z tego materiału.

Zmiany nie ominą także samego portu. Ma zostać on powiększony o dwie trzecie (wliczając w to przestrzeń magazynową) i znacząco unowocześniony. Tak, by umożliwić jak najsprawniejszą obsługę przybijających do niego statków. Powstaną większe dźwigi portowe, kamienne nabrzeże, nowe drewniane pomosty. Zbudowana zostanie również stocznia - nie tylko zwykła remontowa, ale i taka, która będzie w stanie budować nowe jednostki na potrzeby gildii kupieckich lub innych odbiorców.

Sam port zostanie zabezpieczony od strony morza groblą i murem - podobnym do tego, jaki posiada Miasto Wspaniałości, choć oczywiście w dużo mniejszej skali. Będzie on ochraniać nie tylko część cywilną, ale i silnie ufortyfikowaną część wojskową, którą ufundują Wysocy Lordowie Aeris. W tym, pozostającym pod ich zarządem, miejscu będą mogły cumować okręty sojusznicze oraz jednostki Floty Aeris, którą - zgodnie z wolą władców tej Wyspy - wystawi Nowe Aulos. Namiestnik ma nadzieję, że także przy współudziale pozostałych Lenników - jednak to się dopiero okaże.

W Aulos powstanie także coś, co do tej pory było domeną Sembijczyków. Prawdziwy bank. Wszystko to po to, by przyciągnąć na Aeris jak największą ilość zamorskich kupców i by zwiększyć bogactwo i dobrobyt mieszkańców tak Lenna, jak i całej Wyspy.

Magistrat przewiduje, że wszystkie te inwestycje zostaną zakończone w ciągu pół roku.


2 Flamerule'a 1378 RD nastąpiła w Aulos kolejna zmiana. Zmniejszyła się częstotliwość patroli ze strony Legionistów w samym Mieście. Mogą oni w końcu nieco odpocząć i skupić się na ćwiczeniach oraz przeprowadzanych regularnie przez Namiestnika manewrach. Pilnowaniem porządku w mieście i zwalczaniem przestępczości zajmuje się teraz głównie Straż Miejska. Sprawami zagrożeń magicznych zajmować się będzie - zgodnie z obowiązującą umową - Konwent Wiedzy Mistycznej.

Czy oznacza to, że zagrożenie ze strony demonów ustało? Ależ skąd. Wprost przeciwnie - powiadają, że to właśnie z tego powodu Namiestnik zdecydował się na amnestię wobec wszystkich wygnańców. Najwyraźniej uznał, że nikogo nie można zostawić na pastwę czartów. Nawet, jeżeli w przeszłości były jakieś mniejsze lub większe zatargi między Miastem a pewnymi grupami. Teraz Magistrat poszedł o krok dalej - w obliczu inwazji tanar'ri, na rozkaz Dragana, każdy, kto będzie przestrzegać praw Nowego Aulos i nie będzie działać na szkodę Lenna, może wejść do Miasta. Bez względu na rasę, czy pochodzenie. Tak, jak to było kiedyś.

Legion Nowego Aulos ma się teraz skupić na ochronie Lenna przed zagrożeniami zewnętrznymi - głównie demonami i piratami. Podobnież Namiestnik postanowił nie używać go już do naprawiania błędów pozostałych służb i innych trywialnych spraw. Złośliwi zadają sobie pytanie: Jak długo wytrzyma?

Permanentny stan wojenny w Nowym Aulos się skończył. Pozostaje mieć nadzieję, by nie było powodu, aby kiedykolwiek wrócił.


OOC: Wczoraj nie miałem czasu wrzucić informacji IC dla postaci graczy odnośnie tego, co w Aulos Magistrat zrealizował i co zostanie dopiero zrealizowane. Stąd aż taka ''ściana tekstu''. Wszystkie powyższe informacje spokojnie możecie traktować jako wiedzę, jaką może zdobyć każda w miarę ciekawska postać. Jeżeli zaś chodzi o odwołanie ''stanu wojennego'', to jest właśnie ten moment, w którym ''dziwadła'' mogą próbować odwiedzać Aulos. Ale zasady znacie i o ryzyku wiecie, prawda?

Aha. Żeby nie było: powyższe jest pisane z punktu widzenia władz Nowego Aulos, a właściwie, to samego Dragana. Mam nadzieję, że nie przesadziłem... Aż tak bardzo.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • latwa-kasiora.pev.pl