X
ďťż
Łatka ktora uniemozliwi zmartwychwstanie po smierci


Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Chodzi o to by efekt byl taki jak w baldurach , po smierci postaci byla ona martwa a nie sama wstawala po jakims czasie . Istnieje cos takiego ? Z gory dzieki za informacje ;]


Chyba tylko skryptowo
Tylko przez odpowiednie wpisy w skryptach poszczególnych modułów.
to moze taki mini poradnik dla niezorientowanych jak to zrobic , bylbym wielce zobowiazany


Powinni taką opcje fabrycznie dorobić
Moje poszukiwania na "zdrowy chłopski rozum" były takie:
Otworzyłem w toolsecie jeden z modułów kampanii. Wyświetliłem właściwości modułu. Obok zdarzenia "on player death" widniała nazwa skryptu "ginc_death". W podglądzie tego skryptu były linijki odpowiedzialne za zmartwychwstawanie całej drużyny, tak na moją ocenę. Trzeba by jednak jakiegoś mądrego żeby zmienił skrypt i wyeksportował, żeby powstały pliki ginc_death.ncs i ginc death.nss. Umieszczone w override powinny uchronić od modyfikowania wszytkich 19 modułów kampanii.
Tak się domyślam.
Nie radziłbym tego robić z plikami kampanii - po prostu nie będzie możliwa ona do ukończenia w takim wypadku.
Lythari, dlaczego nie bedzie mozliwa ?
Po prostu stopien trudnosci skoczy gwaltownie w gore, a "magia specjalna" [save/load] bedzie bardzo czesto uzywana.
chyba dlatego, że bez kompletu drużyny nie da się opuścić obszaru, jeżeli ktoś zginie to utkiesz na dobre w miejscu gdzie jesteś
Wiec trzeba bedzie tak kombinowac, zeby nikt nie zginal ?
mozliwe, ze wtedy nawet ustawienia "latwe" okazaly by sie za trudne.
Można by wpisać do skryptu kary, zamiast obecnych "no penalties", a możliwości jest wiele. Na przykład 10000gp kary finansowej (najstraszniejsza konsekwencja!). Albo permanentne -1 do kondycji ożywionej postaci. Oczywiście już bez kary w przypadku własnego użycia czarów wskrzeszających. Albo tak jak proponował jakiś gostek z nwvault - spawn wrogiego Balora w pobliżu drużyny. Albo -5 do wpływu na wskrzeszonego (no bo szefcio się słabo opiekuje). Cokolwiek, byle nie te wańki-wstańki sporo utrudniające wczuwanie się w grę.
Moja rada jest następująca: skoro i tak musielibyście po śmierci postaci wczytać grę, możecie to robić kiedy leży nieprzytomna.
Mam lepszy pomysł.
Możnaby zasymulować postacie w stanie śmierci jako "niewidzialne" (nieprzywracalne do żadnymi czarami poza wskrzeszeniami).
W ten sposób mielibyśmy w drużynie ducha lub więcej duchów.
Dla gry postać cały czas by żyła i miałaby ten nieszczęsny 1 HP, skrypty kazałyby się jej ciągnąć za przywódcą, żeby wyjść z obszaru (co jest standardowym zadaniem gry, więc nie trzeba niczego robić - gdyby nie jej bugi).
Jedyne problemy to wyeliminowanie możliwości skutecznego działania takiej postaci (dialogi, walka) oraz sytuacji w której ginie nam ostatnia "widoczna" postać, bo wtedy należałby uśmiercić pozostałe "niewidoczne" gdyż inaczej informacja o śmierci całej drużyny i konieczności wczytania gry nie pojawiłaby się nigdy. W każdym razie jest to chyba możliwe do eleganckiego oskryptowania.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • latwa-kasiora.pev.pl