ďťż
[ Czarodziej ] Xerxes Odesseiron


Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

- Nazwa postaci: Xerxes Odesseiron
- Płeć postaci: Mężczyzna
- Rasa postaci: Człowiek
- Wiek Postaci: 20 lat
- Wyznanie postaci: Velsharoon
- Pochodzenie postaci: Shaar, miasto Shaarmid


Xerxes urodził się w 1355 RD, jest wysokim, dobrze zbudowanym, ciemnej karnacji młodzieńcem o nieco skośnych, zielonych oczach i pociągłej twarzy. Goli głowę na łyso. Na codzień posługiwał się językiem shaarskim, którym mówi się na stepach Shaaru, z których pochodzi, biegle włada również językami chondathskim, tashalskim i mulhorandzkim, których nauczył go ojciec. Mówi zimnym bardzo niskim głosem, można się domyślić po akcencie miejsca jego pochodzenia.

Xerxes jest potomkiem mulana (Czerwonego Czarodzieja z Thay) - Ramasa Odesseirona i Anet - ludzkiej kapłanki bojowej z Shaar. Jego rodzice poznali się podczas wyprawy Ramasa do ruin Lhesper, przed atakującymi go bandytami, uratowała go Anet wraz ze swoimi przyjaciółkami, wojowniczkami z klanu Tarak. Tak poznali się jego rodzice krótko po tym zajściu Ramas postanowił zostać w Shaar z piękną Anet, której miłość zmieniła go na lepszego człowieka. Rok po tych wydarzeniach przyszło na świat dziecko. Xerxes był trudnym dzieckiem. Od maleńkości interesowały go cmentarze i zmarli, lubił bawić sie z innymi kolegami na cmentarzach, udawali, że odprawiają rytuały sprowadzania duchów. Kiedy dorósł był znacznie mniej kłopotliwy, częściej siedział w domu studiując księgi i medytując. Rodziców martwiła jednak jego natura, patrząc w jego oczy widzieli pustkę, postać bezduszną i bezlitosną. Ramas postanowił zająć się synem, uczył go sztuki magicznej i języków chondathskiego, tashalskiego i mulhorandzkiego . Xerxes był inteligentny, szybko nauczył sie języków i podstaw sztuki magicznej. Rozwijał się wspaniale lecz wraz z tym rozwojem zauważył, że ma wielkie predyspozycje. Nie chciał już pobierać nauk od ojca, coraz bardziej oddalał się od rodziców, czuli że go tracą. Postanowił sam się kształcić, zajmować się tym co go najbardziej pasjonuje – nekromancją. Pewnego dnia nie powrócił do domu, uciekł od rodziców, uważał że są zbyt słabi, wstydził się ich bo nie był taki jak oni, Ojciec - kiedyś zły Czerwony Czarodziej, zmienił się pod wpływem miłości, matka - zawsze służyła pod stronie dobra i prawości, lecz Xerxes, ich syn, był zły. Wiedział że może zostać potężnym nekromantą, a nawet marzył o osiągnięciu prawdziwej władzy nad nieumartymi i nad śmiercią. Postanowił poświęcić się w całości w celu doskonalenia swoich umiejętności. Wiedział o istniejącej bibliotece Calimporcie. Spędził tam 6 miesięcy. Czytając jedną z ksiąg dowiedział się o pewnej wyspie która leżała na Morzu Mieczy ok. 100 mil morskich na zachód od Candlekeep, nazywała się Aeris. Był zafascynowany opowieściami o liszu i jego twierdzy znanej jako Zamek Upiorów. Postanowił udać się na wyspę, wiedział bowiem że jeżeli odnalazł by artefakty pozostawione przez lisza byłby to wielki krok ku potężnej mocy którą zaprzysiągł posiąść. Udał się na do portu aby znaleźć statek który płynie w kierunku wyspy. Pierwszą rzeczą którą zamierza zrobić na wyspie to znalezienie sprzymierzeńców którzy pomogli by mu w odnalezieniu artefaktów, ma na myśli pomoc Złodziejów Cienia, zdaje sobie sprawę z tego że nie będzie łatwo zaskarbić sobie ich zaufania i że będzie musiał starać się o wstąpienie do gildii co może okazać się trudne. Jednak Cieniści Złodzieje to potężna organizacja mająca wiele względów i posiadająca dużo informacji których nie znajdzie się nawet w księgach bibliotek Faerunu, i sojusz z nimi byłby dla niego wielce pomocny.

Licze że teraz przejdzie.


Ok, warunkowo akceptuję.
Czekam na kolejne akceptacje....Chciałbym jeszcze dzisiaj zagrać
Akceptuję.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • latwa-kasiora.pev.pl