ďťż
[Czarodziej] Arissin Zenth'Garoth (podejście nr 2)


Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

- Nazwa konta postaci: Amdor
- Nazwa postaci: Arissin Zenth’Garoth
- Płeć postaci: Mężczyzna
- Rasa postaci: Drow
- Wiek postaci: 39
-Wyznanie postaci: Lolth
-Pochodzenie postaci: Menzoberranzan

[Stoi przed tobą Mroczny Elf średniego wzrostu. Ma czerwone oczy i niezbyt długie, idealnie białe włosy. Porusza się lekko, niczym łotrzyk - co jest świadectwem miejsca, z którego pochodzi.]

Arissin urodził się w Manzoberranzan w Narbondellyn. Jego matka była Kapłanką, zaś ojciec drobnym czarodziejem, bez żadnych szans na poprawienie swego losu. Pierwsze lata minęły mu na sprzątaniu domu i uczeniu się podstawowych założeń struktury społecznej Drowów. W dość młodym wieku zafascynowały go różne sztuczki, które był w stanie zdziałać jego ojciec – od tej pory nie odstępował go na krok, prosząc by nauczył go magii. Dzięki sporej inteligencji w wieku 16 lat opanował pierwsze sztuczki magiczne, a kilka lat później nauczył się czytać już niektóre ze starych i nielicznych ksiąg, jakie udało się zdobyć jego ojcu. Kiedy skończył dwadzieścia pięć lat i osiągnął wiek odpowiedni do nauki, jego ojciec zginął – zabity na ulicy przez kapłankę niezadowoloną z jego występu.
Matka ogłosiła mu, że nie ma dość pieniędzy, by zapewnić mu naukę. Nie chcąc pogodzić się ze swoim losem młody Elf uciekł z domu do jednego z miejscowych czarodziei. Widząc jego nierozwinięty talent, alchemik Hlash Vosset, posiadający skromną wiedzę tajemną, zgodził się go szkolić, w zamian za pomoc prowadzeniu sklepiku alchemicznego. Przez kilka kolejnych lat nauczył się podstaw sztuki alchemii, oraz częściowo rozwinął swoje umiejętności magiczne.
Kiedy Vosset oznajmił uczniowi, że przekazał mu wszystko co był w stanie, Arissin opuścił go, zabierając ze sobą miksturę Kamiennej Skóry.
Jego ostatnim mistrzem został Froul De’Sinv – najemny czarodziei na usługach Bregan D’aerthe. Zaciekawiony młodym drowem wziął go jako swojego adepta, w zamian za lojalną służbę. Przez blisko dwa lata Arissin uczył się sztuk tajemnych pod okiem starego maga, a także spłacając naukę wypełnianiem drobnych przysług i robieniem za posłańca. Kiedy uczeń skończył 39 lat jego intelekt znacznie się rozwinął, poznał kilka języków i dysponował własną księgą zaklęć, choć skromnym zasobem zaklęć. Tego lata jego mistrz otrzymał zadanie dostania się na wyspę Aeris w celu znalezienia jakiegoś artefaktu, a Arissin. Razem ze swoim mentorem i kilkoma wojownikami udali się do Skullportu, gdzie wsiedli na statek, który miał dopłynąć do ich celu…

I jak?


Ciągle jest niedorzeczna.
[Czarodziej] Arissin Zenth'Garoth (podejście nr 2)
- Nazwa konta postaci: Amdor
- Nazwa postaci: Arissin Zenth’Garoth
- Płeć postaci: Mężczyzna
- Rasa postaci: Drow
- Wiek postaci: 39
-Wyznanie postaci: Lolth
-Pochodzenie postaci: Menzoberranzan

[Stoi przed tobą Mroczny Elf średniego wzrostu. Ma czerwone oczy i niezbyt długie, idealnie białe włosy. Porusza się lekko, niczym łotrzyk - co jest świadectwem miejsca, z którego pochodzi.]

Urodził się w biedniejszej dzielnicy Menzoberranzan, od najmłodszych lat był szkolony na czarodzieja przez swoją matkę. Kiedy osiągnął 25 rok życia, postanowił poznać tajemnice kryjące się w Świecie Powierzchni. Udało mu się wykupić miejsce w karawanie zmierzającej do Ched Nasad, gdzie przez blisko trzy lata uczył się u pomniejszych czarodziei. Następnie wyruszył razem z kupcami do Skullportu, gdzie przez kolejnych kilka lat zbierał informację o rasach występujących na powierzchni i ich obyczajach, zapoznał się także z kilkoma ludźmi - piratami, którzy opowiadali mu o świecie powyżej.
W wieku trzydziestu dziewięciu lat, kiedy uznał, że opanował już wystarczająco dużo teorii, wynajął miejsce na łodzi, która płynęła na Aeris...

Ehh, maksymalnie chyba uprościłem... i proszę, jeśli coś jest źle, to może by ciut dokładniej...
39-letni drow, zacznijmy od tego...

I Wojny Pajęczej Królowej też nie czytałeś...
Ani trylogii Liriel..
Heh... ani poradnika...


Kilka rad z mojej strony.

Warunkowo akceptuję pod warunkiem statów nastolatka.
Popieram Lythariego w tej sprawie.
Warunkowa Akceptacja.
czyli niezbyt rozwinięty intelektualnie, nie-tak-znów młody Drow? Mi pasuje ;]
Drow mający 70 lat, to jest ledwie nastolatek.

Statystyki w porównaniu ze standardowymi - troszkę bardziej zręczny, trochę mniej mądry.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • latwa-kasiora.pev.pl