ďťż
[ Wojownik] Tongar Stonehammer


Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

- Nazwa konta postaci: Juventin
- Nazwa postaci: Tongar Stonehammer
- Płeć postaci: M
- Rasa postaci: Krasnolud tarczowy
- Klasa postaci: Wojownik
- Wiek postaci: 56
- Wyznanie postaci: Marthammor Duin
- Pochodzenie postaci: Waterdeep
- Charakter postaci: neutralny dobry

Opis:
Tongar to średniego wzrostu krasnolud o potężnej budowie. Na okrągłej szerokiej głowie najbardziej rzuca się w oczy średniej długości, ciemnobrązowa broda z dwoma warkoczykami oraz sterczący irokez. Na twarzy dostrzec można piwne, lekko przymrużone oczy o ostrym spojrzeniu.

Historia:
Ojciec Tongara, choć z zawodu z zawodu był hutnikiem, zdaniem syna o metalurgii niewielkie miał pojęcie. Przez większość czasu nie przebywał z rodziną, a Tongar wychowywał się głównie z matką i starszym bratem – Zarlonem. Zarlon i Gomil, krasnolud z sąsiedztwa, byli jego najlepszymi przyjaciółmi. I byli też jedynymi, jakich miał. Cała trójka zawsze trzymała się razem.
Niewielką ilość czasu, którą spędzał z ojcem, poświęcali na treningowi. Poznał w ten sposób podstawy obchodzenia się z bronią i pancerzami, walki i skradania się. Choć ojciec tłumaczył mu, że nauczył się tych umiejętności podczas swoich rzekomych długich wypraw po rzadkiej jakości kruszec, a mogą one przydać się każdemu, Tongar czuł, że coś przed nim ukrywa. Matka była bardzo miłą i religijną osobą, która nauczyła Tongara wiary oraz jak odróżniać dobro od zła i podejmować właściwe decyzje.
Podczas długich nieobecności ojca, aby rodzina miała się z czego utrzymać, bracia trudnili się z pracach dorywczych, w których przeważnie towarzyszył mi również Gomil. Między innymi pracowali w browarze, przy załadunku i rozładunku statków, przenosili towary, doręczali przesyłki.
Pewnego dnia podczas przenoszenia ceramiki do sklepu starego gnoma, Tongar dostrzegł ojca w towarzystwie piątki rzezimieszków prowadzonych przez straż. Okazało się, że to sześcioosobowe grono zajmował się włamaniami oraz napadami po podróżnych kupców w pobliżu lasu Ardeep. Ojciec został oskarżony o liczne przestępstwa, z morderstwem włącznie. Torgal znienawidził go. Gdy dowiedział się, że Zarlon znał całą prawdę, jego świat legł w gruzach. Złość, nad którą dotychczas świetnie panował, gotowała się w nim. Wiedział, że musi coś zrobić. Nie może zostać dłużej w domu. Musi zmienić swoje życie. Wyjechać. Sam. Podczas ostatniej pracy w porcie dowiedział się o możliwościach zarobku w Aeris. Nie zastanawiał się długo…


Zmień imię brata. Mi brzmi mało... krasnoludzko.

Warunkowo Akceptuję
Auć... ten irokez w wyglądzie. Żaden szanujący się krasnolud tarczowy nie zrobi sobie takiej "fryzury".

Pytanie porzadkujące - gdzie w Waterdeep mieszkała ta rodzina?
- Nazwa konta postaci: Juventin
- Nazwa postaci: Tongar Stonehammer
- Płeć postaci: M
- Rasa postaci: Krasnolud tarczowy
- Klasa postaci: Wojownik
- Wiek postaci: 56
- Wyznanie postaci: Marthammor Duin
- Pochodzenie postaci: Waterdeep
- Charakter postaci: neutralny dobry

Opis:
Tongar to średniego wzrostu krasnolud o potężnej budowie. Na okrągłej, szerokiej głowie najbardziej rzuca się w oczy średniej długości, ciemnobrązowa broda z warkoczykami oraz średniej długości włosy związane w kitek. Na twarzy dostrzec można piwne, lekko przymrużone oczy o ostrym spojrzeniu.

Historia:
Ojciec Tongara, choć z zawodu z zawodu był hutnikiem, zdaniem syna o metalurgii niewielkie miał pojęcie. Przez większość czasu przebywał poza Dzielnicą Południową, w której mieszkała rodzina. Tongar wychowywał się głównie z matką i starszym bratem – Fralinem. Fralin i Gomil, krasnolud z sąsiedztwa byli jego najlepszymi przyjaciółmi. I byli też jedynymi, jakich miał. Cała trójka zawsze trzymała się razem.
Niewielką ilość czasu, którą spędzał z ojcem, poświęcali na treningowi. Poznał w ten sposób podstawy obchodzenia się z bronią i pancerzami, walki i skradania się. Choć ojciec tłumaczył mu, że nauczył się tych umiejętności podczas swoich rzekomych długich wypraw po rzadkiej jakości kruszec, a mogą one przydać się każdemu, Tongar czuł, że coś przed nim ukrywa. Matka była bardzo miłą i religijną osobą, która nauczyła Tongara wiary oraz jak odróżniać dobro od zła i podejmować właściwe decyzje.
Podczas długich nieobecności ojca, aby rodzina miała się z czego utrzymać, bracia trudnili się z pracach dorywczych, w których przeważnie towarzyszył mi również Gomil. Między innymi pracowali w browarze, przy załadunku i rozładunku statków, przenosili towary, doręczali przesyłki.
Pewnego dnia podczas przenoszenia ceramiki do sklepu starego gnoma, Tongar dostrzegł ojca w towarzystwie piątki rzezimieszków prowadzonych przez straż. Okazało się, że to sześcioosobowe grono zajmował się włamaniami oraz napadami po podróżnych kupców w pobliżu lasu Ardeep. Ojciec został oskarżony o liczne przestępstwa, z morderstwem włącznie. Torgal znienawidził go. Gdy dowiedział się, że Fralin znał całą prawdę, jego świat legł w gruzach. Złość, nad którą dotychczas świetnie panował, gotowała się w nim. Wiedział, że musi coś zrobić. Nie może zostać dłużej w domu. Musi zmienić swoje życie. Wyjechać. Sam. Podczas ostatniej pracy w porcie dowiedział się o możliwościach zarobku w Aeris. Nie zastanawiał się długo….


- Nazwa konta postaci: Juventin
- Nazwa postaci: Tongar Stonehammer
- Płeć postaci: M
- Rasa postaci: Krasnolud tarczowy
- Klasa postaci: Wojownik
- Wiek postaci: 56
- Wyznanie postaci: Marthammor Duin
- Pochodzenie postaci: Waterdeep
- Charakter postaci: neutralny dobry

Opis:
Tongar to średniego wzrostu krasnolud o potężnej budowie. Na okrągłej, szerokiej głowie najbardziej rzuca się w oczy średniej długości, ciemnobrązowa broda z warkoczykami oraz średniej długości włosy związane w kitkę. Na twarzy dostrzec można piwne, lekko przymrużone oczy o ostrym spojrzeniu.

Historia:
Ojciec Tongara, choć z zawodu z zawodu był hutnikiem, zdaniem syna o metalurgii niewielkie miał pojęcie. Przez większość czasu przebywał poza Dzielnicą Południową, w której mieszkała rodzina. Tongar wychowywał się głównie z matką i starszym bratem – Fralinem. Fralin i Gomil, krasnolud z sąsiedztwa byli jego najlepszymi przyjaciółmi. I byli też jedynymi, jakich miał. Cała trójka zawsze trzymała się razem.
Niewielką ilość czasu, którą spędzał z ojcem, poświęcali na treningowi. Poznał w ten sposób podstawy obchodzenia się z bronią i pancerzami, walki i skradania się. Choć ojciec tłumaczył mu, że nauczył się tych umiejętności podczas swoich rzekomych długich wypraw po rzadkiej jakości kruszec, a mogą one przydać się każdemu, Tongar czuł, że coś przed nim ukrywa. Matka była bardzo miłą i religijną osobą, która nauczyła Tongara wiary oraz jak odróżniać dobro od zła i podejmować właściwe decyzje.
Podczas długich nieobecności ojca, aby rodzina miała się z czego utrzymać, bracia trudnili się z pracach dorywczych, w których przeważnie towarzyszył mi również Gomil. Między innymi pracowali w browarze, przy załadunku i rozładunku statków, przenosili towary, doręczali przesyłki.
Pewnego dnia podczas przenoszenia ceramiki do sklepu starego gnoma, Tongar dostrzegł ojca w towarzystwie piątki rzezimieszków prowadzonych przez straż. Okazało się, że to sześcioosobowe grono zajmował się włamaniami oraz napadami po podróżnych kupców w pobliżu lasu Ardeep. Ojciec został oskarżony o liczne przestępstwa, z morderstwem włącznie. Torgal znienawidził go. Gdy dowiedział się, że Fralin znał całą prawdę, jego świat legł w gruzach. Złość, nad którą dotychczas świetnie panował, gotowała się w nim. Wiedział, że musi coś zrobić. Nie może zostać dłużej w domu. Musi zmienić swoje życie. Wyjechać. Sam. Podczas ostatniej pracy w porcie dowiedział się o możliwościach zarobku w Aeris. Nie zastanawiał się długo….
Akceptuję
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • latwa-kasiora.pev.pl