[wojownik] Ryan DeLanoy

Bo czĹowiek gĹupi jest tak bez przyczyny

CytatBrak środków utrzymania szybko dał o sobie znać. Wkrótce pojawili się poborcy podatkowi. Za nimi stawili się członkowie straży. Matka chłopca robiła co mogła ale mężczyźni byli górą. Chłopiec staną w obronie kobiety i z furia ruszył na żołnierzy. Dopiero uspokoił go płaz miecza, który wylądował na jego karku.
Gdy się ocknął leżał poobijany obok ciała matki na drodze do ich domu. Żołnierze odeszli myśląc, że ich ofiary nie żyły. Chłopiec pochował matkę pod lasem. Pośpiesznie zebrał najpotrzebniejsze rzeczy z domu i zniknął na trakcie.

Strażnicy we Wrotach Baldura nie mają zwyczaju wywlekania dłużników z domów i mordowania ich z zimną krwią
Ilu znałeś? ci byli bardzo niegrzeczni.
We Wrotach Baldura nie ma normalnej straży miejskiej czy żołnierzy. Funkcje porządkowe i militarne pełni elitarna jednostka najemnicza zwana Płomienną Pięścią, jedna z najlepszych (jeśli nie najlepsza, oczywiście wśród najemników) w Faerunie. Są to w większości zbrojni wszelkiego rodzaju, zazwyczaj bardzo doświadczeni. Ta organizacja, ściśle współpracująca z władzami miasta (przywódca PP, Eltan, jest jednym z Wielkich Książąt), nie może sobie pozwolić na takie czyny podwładnych, jak te zawarte w Twojej historii. Za coś takiego szybko pozbawiono by ich pracy, a zaraz później i życia. Pomijam już fakt, że zdecydowana większość Płomiennych Pięści ma charakter praworządny (zwykle neutralny). Nawet jeśli matka trafiłaby na złych najemników i urzędników, mogliby ją najwyżej lekko poturbować i zawlec do lochu, a majątek skonfiskować na poczet długów.

- Nazwa konta: sarinyar
- Imię i nazwisko postaci: Ryan DeLanoy
- Płeć postaci: mężczyzna
- Rasa postaci: człowiek
- Klasa postaci: Wojownik
- Wiek postaci: 24 lat
- Charakter: chaotyczny dobry
- Wyznanie postaci: Tymora
- Pochodzenie postaci: Wrota Baldura
- Znane języki:, wspólny, chondathski,

Statystyki:
Siła: 16
Zręczność: 14
Kondycja: 14
Inteligencja: 10
Mądrość: 10
Charyzma: 12

Opis:

Widzisz smukłą postać. Ma szerokie, umięśnione ramiona, mimo to porusza się z gracją. Ma niski, spokojny głos. Włosy przystrzyżone krótko, bez zbędnych udziwnień. Od prawego ucha do szyi ciągnie się jasna blizna.

Rys psychologiczny:
Ryan jest chłopcem ciekawym świata. Ma jednak prostą metodę działania. Najważniejsze to obrać i podążać ku niemu. Życie jest proste i nie ma sensu sobie go komplikować. W trudach odnajduje radość i spełnienie.

Historia:
Ryan pochodzi z wioski pod Wrotami Baldura. Jego ojciec był kupcem, a matka zajmowała się domem. Liczne wyprawy ojca przynosiły duże zyski. Chłopiec żył w dostatku. Za kilka lat miła przejąć rodzinny interes. Tego chcieli rodzice lecz nie on. On zawsze z zapartym tchem słuchał opowieści o bohaterskich czynach i wielkich magach i przebiegłych łotrach. W głębi pragnął takiego właśnie życia.
Na przekór ojcu pewnego dnia spakował swoje rzeczy i udał się w podróż z karawaną wyruszającą z Wrót Baldura. Członkowie wyprawy wiele go nauczyli. W drodze powrotnej nie zawitał w rodzinne strony. Wiele słyszał wyspie Aeris. Jego ciekawość była silniejsza.

--------------------
to tym razem nikogo nie zabijamy
- Nazwa konta: sarinyar
- Imię i nazwisko postaci: Ryan D'Avine
- Płeć postaci: mężczyzna
- Rasa postaci: człowiek
- Klasa postaci: Wojownik
- Wiek postaci: 24 lat
- Charakter: chaotyczny dobry
- Wyznanie postaci: Tymora
- Pochodzenie postaci: Wrota Baldura
- Znane języki:, wspólny, illuskański,

Statystyki:
Siła: 16
Zręczność: 14
Kondycja: 14
Inteligencja: 10
Mądrość: 10
Charyzma: 12

Opis:

Widzisz smukłą postać. Ma szerokie, umięśnione ramiona, mimo to porusza się z gracją. Ma niski, spokojny głos. Włosy przystrzyżone krótko, bez zbędnych udziwnień. Od prawego ucha do szyi ciągnie się jasna blizna.

Rys psychologiczny:
Ryan jest chłopcem ciekawym świata. Ma jednak prostą metodę działania. Najważniejsze to obrać i podążać ku niemu. Życie jest proste i nie ma sensu sobie go komplikować. W trudach odnajduje radość i spełnienie.

Historia:
Ryan pochodzi z wioski pod Wrotami Baldura. Jego ojciec był kupcem, a matka zajmowała się domem. Liczne wyprawy ojca przynosiły duże zyski. Chłopiec żył w dostatku. Za kilka lat miła przejąć rodzinny interes. Tego chcieli rodzice lecz nie on. On zawsze z zapartym tchem słuchał opowieści o bohaterskich czynach i wielkich magach i przebiegłych łotrach. W głębi pragnął takiego właśnie życia.
Na przekór ojcu pewnego dnia spakował swoje rzeczy i udał się w podróż z karawaną wyruszającą z Wrót Baldura. Członkowie wyprawy wiele go nauczyli. W drodze powrotnej nie zawitał w rodzinne strony. Wiele słyszał wyspie Aeris. Jego ciekawość była silniejsza.

-------------
zmiana języka i nazwiska
Dopisz, gdzie podróżował i skąd wypłynął. Jeśli nie masz pomysłu, napisz do mnie na PW albo GG, postaram się coś Ci podpowiedzieć. Jak rozumiem, chłopak wędrował z karawanami ucząc się fachu od ich ochroniarzy?
- Nazwa konta: sarinyar
- Imię i nazwisko postaci: Ryan D'Avine
- Płeć postaci: mężczyzna
- Rasa postaci: człowiek
- Klasa postaci: Wojownik
- Wiek postaci: 24 lat
- Charakter: chaotyczny dobry
- Wyznanie postaci: Tempus
- Pochodzenie postaci: Wrota Baldura
- Znane języki:, wspólny, illuskański,

Statystyki:
Siła: 16
Zręczność: 14
Kondycja: 14
Inteligencja: 10
Mądrość: 10
Charyzma: 12

Opis:

Widzisz smukłą postać. Ma szerokie, umięśnione ramiona, mimo to porusza się z gracją. Ma niski, spokojny głos. Włosy przystrzyżone krótko, bez zbędnych udziwnień. Od prawego ucha do szyi ciągnie się jasna blizna.

Proszę o akceptację.
Nie przypominam sobie, by w Faerunie była taka miejscowość jak "Avine", toteż 'de' jako zupełnie nieadekwatne do opisu świata - wetuję.
Ja też sobie nie przypominam = to zdecydowanie argument żebym to zmienił.

Powiem tak rozmawiałem już z co najmniej 5 osobami temu sie nie podobal bóg tamtemu historia innemu charakter komuś staty. Teraz nie podoba sie nazwisko. Czy jeśli znasz miasto Amn to pasowało by ci nazwisko D'Amn?

Serio dziekuję wszystkim którzy byli na tyle mili aby napisac mi rady na privie. Wasze rady były ciekawe i zgadzam się z większością. Było mi bardzo miło z wami pisać. Sam w fabularki grałem jakieś 10 lat temu na studiach, a pierwsze gry pewnie jeszcze wczesniej.

Weto względem nazwiska jest największą głupotą o jakiej słyszałem. Serio podejrzewam że mając ponad 30 lat cos niecoś wiem. Jeśli nazwisko D'Avine które notabene jest nazwiskiem francuskim, a nie znalazłem miasta we Francji Avine jest problemem w tym żebym zobaczył czy wogle bede grał na servie to już wiem że nie będę.

Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystkie rady , wielki szacun.

Devvra - chciałbym cię kiedyś spotkać w realu. Musisz być niesamowitą osobą.
Skoro aż tak Ci zależy... a bierz sobie, niemniej ja tu akceptacji nie przyłożę. Miałam wątpliwości z tytułu, o których kiedyś mówiła nasza Scenarzystka - Morrie.

Ale jak sobie chcesz.
Po tym co mi napisałaś na privie byłem pod wrażeniem. Po tym co napisalas tutaj śmiać mi się chce. Rozumiem że duma i ego ale albo nie masz właśnego zdania albo rozdwojenie jaźni. Wracając do priva przyjmuję przeprosiny:-)
Okej. No to:

Piloswine

Akceptuję.
Nie, nie mam rozdwojenia jaźni. Po prostu po co się uzewnętrzniać Ale dobrze, mogę napisać i tutaj: przepraszam za to, że źle się wyraziłam i może zbyt słabej argumentacji użyłam. Niemniej, ani priv, ani to, co tutaj napisałam, ze sobą się nie kłóci.

Jeśli chcesz - droga wolna. Jeśli Ci zależy - przepraszam. Ja do akceptacji ręki nie przyłożę, gdyż nie czuję się kompetentna.
Przeprosiny przyjęte:-)
Jeśli nie czujesz się kompetentna to o czym rozmawiamy? Nie byłoby problemu i każdy byłby happy.
Tak czy siak coś czuję że ban może się szykować bo ostrzeżenie już przyszło więc pewnie ost słowo i tak należeć będzie do kogoś innego.
Pozdrawiam all.
Gloom

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL

Bo czĹowiek gĹupi jest tak bez przyczyny

Bo czĹowiek gĹupi jest tak bez przyczyny