Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Konto:Lord_Thann
Imię:Kellendil
Płeć:Mężczyzna
Rasa:Człowiek
Wiek:19
Wyznanie:Bane
Pochodzenie:Beregost

Wygląd:
Kellendil jest wysoki, dobrze zbudowany. Ma czarne włosy i ciemne oczy. Nie nosi ani wąsów, ani brody. Porusza się energicznym, pewnym krokiem.

Historia:

Kellindil pochodzi z Beregostu. Jest człowiekiem ale dostał elfie imię. Żył w średnio bogatej rodzinie. Miał kilku przyjaciół, kochającą rodzinę, ale chciał zobaczyć duże, cywilizowane miasto. Beregost, ta mała mieścina nudziła go.

W wieku 14 lat został wysłany przez ojca do swojego wuja we Wrotach Baldura, aby nauczyć się biegle pisać i czytać. Jak na swój wiek był silny. Wuj miał dosyć duży dom we Wrotach. Podróż przebiegła bez żadnych niespodzianek. Podróżował z karawaną, ojciec zapłacił za przejazd. Kellendil został przyjęty przez Wujka, miał niezbyt dużo obowiązków. Wujek, oprócz pisania i czytania nauczył Kellendila braku poszanowania dla innych ludzi. Jego rady, styl życia pokazały chłopakowi, iż słabsi są po to aby ich wykorzystywać, a prawa obowiązujące w danym mieście można użyć jako obrony przed silniejszymi. Kellendil był podatny na nauki wujka, przywiązał się do niego, rodzice Kellendila nie wiedzieli o reputacji krewniaka. Gdyby go dobrze znali na pewno nie posłali by chłopaka do wujka, ale tak się nie stało.

Po 3 latach zaczął uczyć się walki. Wujek pokazał mu jak walczyć. Opowiedział o bogach. O ich wyznawcach. Opowiedział mu także o Bane. (Nie wiem jak odmienić Bane, więc zostawiam formę podstawową dop.autor)
Młodzieniec poczuł że Bane pasuje do jego charakteru. Po 4 latach u wuja, którego pokochał jak ojca, musiał wracać do domu. Rodzice byli zadowoleni z jego umiejętności. Cieszyli się że mogą go zobaczyć. Ciężko pracowali i nie mieli czasu aby pojechać tak daleko. Rozmawiali tylko poprzez listy. Ale ta zmiana jego zachowania ich zaniepokoiła. Uznali że to dorosłość.

Kellendil nie miał skrupułów aby wykorzystywać innych. Ale nie łamał prawa otwarcie. W jego sercu było miejsce dla trzech osób: Matki, ojca i wuja, który dał mu więcej niż rodzice. Często pisał do wujka, czasami jeździł do Wrót Baldura. Podczas ostatniej wizyty dowiedział się że jego wujek wyjechał z miasta bowiem zadarł z niewłaściwą osobą. Wydał większość swoich pieniędzy, które zarobił jako pomocnik kowala, aby dowiedzieć się że Wuj uciekł na wyspę Aeris. Wysłał list do ojca, zapłacił za przejazd i popłynął szukać Wuja. Wuja który nauczył go żyć...

---

Warunkowo Akceptuję

Jaki charakter?
Przepraszam zapomniałem. Charakter praworządny zły. Imię dostał bo mieli elfiego przyjaciela o tym imieniu, a bardzo im się podobało.

[ Dodano: Pią Lip 27, 2007 7:00 pm ]
Lythari odpowiedź napisałem kiedy nie było twojego posta, więc odpowiadam. Napisałem że Kellendil był znudzony Beregostem, więc został wysłany do Wrót. Bane pasuje do jego charakteru, bo obaj lubią wykorzystywać innych, ale bez łamania prawa. Bane ma praworządny zły, a to pasuje do opisu tego charakteru.

[ Dodano: Pią Lip 27, 2007 7:10 pm ]
Panowie jesteście tam??
Ciekawa koncepcja postaci. Akceptuję.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

latwa-kasiora.pev.pl