Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

- Nazwa konta postaci: dessannPL
- Nazwa postaci: Dessann Smithson
- Płeć postaci: mężczyzna
- Rasa postaci: Krasnolud Tarczowy
- Wiek postaci: 45 lat
- Wyznanie postaci: Moradin
- Pochodzenie postaci: Yartar

Wygląd:

Dobrze zbudowany, nieodbiegający wzrostem od innych swoich pobratymców krasnolud. Spod czarnej grzywy patrzą na świat wielkie zielone oczy. Nie posiada wąsów, za to jego twarz zdobi obfita broda, spleciona w małe warkoczyki. Przy każdym jego ruchu widać świetną pracę mięśni, wyrobionych ciężkimi pracami w kuźni ojca. Na lewym ramieniu widnieje tatuaż przedstawiający dwa skrzyżowane ze sobą młoty, otoczone płomieniami – herb rodowy.

Historia:

Dessann narodził i wychował się w Yartarze. Posiadał młodszego brata - Girmora i starszą siostrę – Iesię i jak większość męskich członków rodziny pracował w młodości w kuźniach swojego klanu. Jego dziadek - Gambre był zamożnym kupcem sprzedającym swoje towary – elementy ciężkiego pancerza – po rynkach Silverymoon, Luskanu i Neverwinter. Dzięki pieniądzom Dessann otrzymał solidne wykształcenie w zakresie historii swojego ludu i oczywiście kowalstwa. Po cichu ojciec Dessanna – Tembri uczył go również podstaw władania bronią, co nie podobało się jego dziadkowi Gambrowi. Sam Tembri w młodości marzył by zostać poszukiwaczem przygód, jednak sprzeciw jego ojca nie pozwolił mu na to, przez co pracował razem z innymi swoimi krewnymi w kuźniach.

Gdy Dessann osiągnął już wiek czterdziestu lat doszedł do wniosku, że ciężka praca w pocie czoła, to nie jest to co chce robić przez całe życie. Widział siebie jako poszukiwacza przygód. Zdawał sobie jednak sprawę, że dziadek nie poprze tej idei i będzie go przekonywał o pozostaniu w Yartarze. Cała jego nadzieja w pomyślnym zrealizowaniu swoich marzeń leżała w cichym opuszczeniu rodzinnego miasta. Powiedział o tym ojcu, który zaaprobował jego pomysł i poradził, aby wyruszył razem z karawaną zmierzającą do Waterdeep.

Podczas podróży do Miasta Wspaniałości Dessann poznał młodego gnoma – Fillisa, z którym spędzał wiele czasu. Po dotarciu do celu krasnolud i gnom zatrudnili się jako marynarze na statku kupieckim „Jadeitowa mewa”, który kursował pomiędzy Luskanem i Murannem. Praca na okręcie podobała się Dessannowi – nie była zbyt wymagająca, a dzięki dalekim podróżom krasnolud mógł poznawać nowe kraje.

Gdy młody Smithson miał 45 lat „Jadeitowa Mewa” kursowała nieopodal Wrót Baldura, gdzie się zatrzymała w celu uzupełnienia żywności. Podczas pobytu w mieście Dessann otrzymał od zarządcy portu tajemniczy list o treści „Przybywaj na Aeris”, podpisany przez jego siostrę Iesię...

---

Ok. Akceptuję
Proszę jeszcze jednego MG o zaakceptowanie postaci, lub o uwagę, jeśli coś jest niedobrze.
Mam nadzieję że nie pożałuje tej decyzji... akceptuje warunkowo

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

latwa-kasiora.pev.pl