Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Szukam gitary elektrycznej, w miarę taniej, ale wystarczającej dla początkującego i, dalej, średniozaawansowanego. Może ktoś na forum akurat się tym zajmuje i mi poradzi. I czy coś takiego: Epiphone Les Paul może być? Ew. jaki do tego piecyk?
Tak, wiem, że są od tego specjalistyczne fora. Ale nie zaszkodzi tutaj spytać

[ Komentarz dodany przez: Zu-Ben: Nie Lis 02, 2008 5:10 pm ]
Akurat dział pasuje całkiem dobrze.

---

Imho ta gitarka dobrze nada się dla początkującego.
Niech Ci tylko nie przyjdzie głupia myśl kupowania gitary Everplay czy Skyway
Hmm a nie lepiej jakiegoś Cort'a np. X6? :> Grałem na takiej i jest całkiem niezła.
Czy obydwie wymienione nadadzą się dla kogoś, kto tylko 3 miesiące gra n akustyku, a już się rzuca na elektryka? :>

---

@Heks
Khem, co ty sobie myślisz... Nie TAK tanie, cena/jakość mi chodziło
@Gloran
Właśnie chodzi mi o to, żeby to było coś a'la Les Paul - mój nauczyciel twierdzi, że podróbki telecasterów Fendera mają dosyć niepełne brzmienie. Ale jeśli chodzi o kupno, to się go nie poradzę, bo chce mi wcisnąć swojego Les Paula

@Saw
Lepiej niz dla mnie, po niecałym półroczu na klasyku
Nie! W życiu nie kupuj tanich gitar elektrycznych od większych producentów! Epiphone należy do Gibsona i, szczerze mówiąc, wykonanie jest niedbałe, bo firma koncentruuje się na drogich modelach, a te tańsze są od chińskich, słabych podwykonawów. Jeżeli szukasz czegoś porządnego do grania za rozsądną cene, kup, taka moja propozycja, ESP na przykład ten: ESP LTD EC-100QM FCSB

[ Dodano: Pon Lis 03, 2008 6:57 pm ]
Sawpel jasne że się nadadzą. Nie liczy się ile grasz, tylko chęci. Zaczniesz od prostych utworów a skończysz wyśmiewając swoimi zagrywkami Satcha, Vaia, M A Batio swoimi zagrywkami
www.gitara.pl

tam Ci wszystko powiedza
*skromnie wskazuje m. in. siebie* A my co, nie gitarzyści?
A jakiś piecyk już masz na oku Serlith ?
Ja bym proponował takiego
@qbol1234
Jeszcze jedno moje pytanie- czy to wykonanie odbija się w jakiś znaczący sposób na brzmieniu? Bo wiesz- jako newbie różnicy mniejszej nie zauważę, a Epi jest zwyczajnie... tańszy. Niemniej jednak dzięki za rzeczowe rady. To może jeszcze poradźcie piecyk

Edit: O, dzięki, Jeron
Coż, spider, za przeproszeniem to gwo. Te modele 15, wiem bo kumpel miał, strasznie hałasują po przekroczeniu na pokrętle głosnosci trójki, ale możliwośc uzyskania brzmienia jest duża. Marshall, może i dobry ale nie przepadałem nigdy

Ja mam laney'a xD który jest GENIALNY dla nowicjuszy. Sam bym zmienił teraz na cos innego ale brak $
Zgodzę się z Qbolem, że tanich gitar nie ma co kupować na dłuższą metę nawet jeżeli dopiero się uczysz. Z tym kupowaniem od dużych producentów.. Cort małym producentem nie jest, a jednak guitarki robi niczego sobie.
Jeżeli wybierzesz jakąś z serii X, to przypuszczalnie będzie to dobry wydatek. Grałem na gitarkach X od 6 do 11, a w chwili obecnej posiadam Corta X-Custom i jestem z niego bardzo zadowolony, wymieniłem sobie jedynie przetworniki, ale to tylko i wyłącznie z własnego widzimisię. Z innymi seriami Corta miałem mało styczności, na X narzekać nie mogę.
Corcik ma to do siebie że dostajesz produkt robiony na tych samych częściach co Squiery i Ibanezy. A jeżeli ktoś Ci powie że Squier to podróbka i chłam, możesz go śmiało wyśmiać. Nie ma co oczekiwać po gitarce za 1.5-2k żeby grała jak ta za 5-6k.. chociaż te tańsze czasem potrafią mile zaskoczyć, podczas gdy te droższe jeżeli zaskakują to tylko na niekorzyść
Mimo to w porównaniu cena/jakość Corty (jak wspominałem seria X napewno) wychodzą nadzwyczaj dobrze. Cort X-11 to wydatek około 1k a X-6 to nawet 300zł mniej. Jeżeli masz więcej kasy to polecałbym X-Customa jakiego mam obecnie. Będziesz zadowolony
Mhm... Dzięki za rady, ale... Zdecyduję się jednak na gitarę, którą poradził Qbol. Ciekawsza i (podobno) ciężej brzmiąca
Mhm... Wiesz, zrobię tak- kupię tą gitarę, którą zaproponowałeś+jakiś piecyk Marshalla, może też ten zaproponowany przez Jerona. I to chyba na tyle, dzięki za pomoc

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

latwa-kasiora.pev.pl