Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Witam. Otóż zwracam się do was z pewnym problemem. Mianowicie, po zabiciu githyanek w ich jaskini i tej ich przywódczyni, odbiłem Shandrę i wróciłem do Dzbana. Po powrocie odbyła się rozmowa w knajpce i zakończyła na tym, ze blondyna dołącza do drużyny i trzeba poszukać kryjówki jej dziada. No i... fabuła stanęła mi w miejscu. Rozmowa się zakończyła, nie mam nowego wpisu do dziennika, nie mam żadnego punktu zaczepienia, miejsca tej lokacji na mapie, po prostu nie mam dalej żadnego wątku. W poradniku pisze, że po powrocie do Dzbana następuje drugi akt i w dzbanie dowiaduje się, że zostałem oskarżony o wymordowanie ludności ze wsi Ember, jednak w moim przypadku nic takiego nie następuje. Chodzę jak głupi po całym wybrzeżu i nic. Podejrzewam, że fabuła rozwija się po rozmowie z Shandrą, jednak gdy chcę z nią zagadać to z marudnym tekstem wyskakuje mi Bishop i mam trzy opcje do wyboru: 1. Dobra, ruszajmy do Dzbana 2. Chcę się tu jeszcze trochę rozejrzeć 3. Coś tam o rysunkach skalnych jakiejś starożytnej rasy (Jest to dialog po pokonaniu Zheera'y czy jak jej tam w jaskini githyanek, zupełnie na końcu) Podejrzewam że ta rozmowa to de facto błąd gry, jednak chciałbym się dowiedzieć czy jest jakiś sposób żeby to obejść, albo może to ja zrobiłem coś źle? Jestem w kropce, dlatego proszę o pomoc. Z góry dzięki. Pozdrawiam.

---

Sigh.

W Jaskini Githyankich porozmawiaj z Shandrą (i wyrusz do Dzbana).

Jeśli masz problemy z cutscenkami rozpoczynającymi Akt II (rozmowa z Shandrą, oskarżenie rzucone przez Torio, rozmowa z Nevallem, rozmowa z Sandem), to sprawdź czy masz wszystkich 13 plików o rozszerzeniu .ros w katalogu z ostatnim savem. Jeśli nie, stwórz nową grę, zapisz ją i przekopiuj brakujący plik. Najwyżej postać straci nieco ekwipunku.
Nie chcę zaśmiecać forum nowymi tematami ... Mam problem który wyglada następująco ..
Własnie wykonuje rytuał oczyszczenia ( Bodajrze tak się to nazywa .. ) Przeszedłem próbe zimy, przeszedłęm do drugiej sali w której dostałem nowa umiejętność .. i teraz jest problem nie moge przejsc do nastepnej sali bo jest zamknieta tak że łotrzyk w mojej drużynie nie radzi sobie z otwarciem tego .. ? Gdzieś jest schowany klucz czy jest inne specyficzne otwieranie tych drzwi .. ?
Przeczytaj księgę w każdej sali i przewróć strone to się pojawią stworki do pokonania i tak, aż djdziesz do figury.

---

W tym sęk że nie mogę przejść do następnej sali z sali w której dostaje się ta nowa umiejętność ..
Czyli zaliczyłeś wszystkie cztery próby (zima/wiosna/lato/jesień) i nie możesz iść dalej jeśli tak to jedyna opcja to poszukanie wcześneijszego save'a.
Tyle że ja tylko przeszedłem próby zimy .. potem mam komnate z posągiem, który daje mi nowa umiejętność ( Tam jest rozmowa własnie z nim ) I potem mam 4 skrzynie zabralem co było .. No i podchodze do tych nieszczesnych drzwi i nie moge ich otworzyć ..
W sali zimowej otwierają się na prawo drzwi tak, żebys polazł dookoła do tej sali, a ty polazłeś pewno ótrem po zimie od razu do posągu, no to tyle więcej nei masz co w świątyni szukać
O no przykre
Dzięki
Ja a propo wątku głównego. Mam dokładnie ten sam problem. Sprawdziłam save'y i mam wszystkie 13 plików z rozszerzeniem .ROS. Czy ten błąd może być spowodowany czymś innym?? I czy jest jakiś sposób na ominięcie tego? No oczywiście poza rozpoczęciem gry od nowa, ale wtedy też nie mam pewności czy to się nie powtórzy

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

latwa-kasiora.pev.pl