ďťż
Najgorszy film


Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Jaki był najgorszy film, który dane wam było obejrzeć?
Według mnie komedie z udziałem Zakościelnego (no może oprócz "Tylko mnie kochaj", ale reszta to porażka ), Ja wam pokaże, Dzień Świra i Mumia 1 i 2
I to narazie wszystko co mi do głowy przychodzi


oooo, dzień świra był bardzo fajny

Dla mnie największe badziewie to ekranizacja Eragona......
"Los chłopakos". Gorszej komedii nie widziałem.
Najgorsze filmy? zdecydowanie "władca p i e r d z i e l i" i "harry portier"


Najgorszy film... WIEDŹMIN *wzdryga się na samo wspomnienie*

W porównaniu z nim taki np. Potter to dzieło Sztuki (przez duże "S")
Jakby sie tak zastanowić to nie oglądałem filmu jaki by mi sie nie podobał choć myślałem 15min nie przypominam sobie bym oglądał zły film po prostu ja na takie do kin nie chodze a w TV przełączam program...
Najgorszy... Wiedźmin i Przypadkowa Dziewczyna. O pierwszym szkoda gadać, a drugie kiedyś obejrzałem, jak chciałem zobaczyć jakąś durną komedię romantyczną (nudziło mi się strasznie). Tak okropnie nudny, że już wolę Zakościelnego (co jest dużym wyczynem).
Każdy Uwe Bolla.

Poza tym "Wiedźmin".
A i jeszcze inny polski gniot, który musiałem obejrzeć, by go zrecenzować - "Prostytutki".
Może się narażę- "Requiem dla snu"- film który miał wstrząsnąć, a który mnie tak naprawdę rozbawił- naprawdę nie wiem co jeszcze złego i strasznego można było zesłać w tym filmie na głównych bohaterów. Dla mnie film nierealny i przerysowany.
Bez wątpienia "Wzgórze Nadziei" - nie ma to jak zabrać dziewczynę na romantyczny film, na końcu którego główny bohater umiera... Do dziś mi to wypomina
Zdecydowanie Wiedźmin, chociaż nadałoby się tu pewnie jeszcze kilka innych polskich filmów Niemniej jednak mając tyle pieniędzy i niemal gotowy doskonały scenariusz, twórcy filmu wykazali się wyjątkową niefrasobliwością.

Co do "Ataku Zabójczych Pomidorów" - nie zgodzę się, że jest zły, chociaż istotnie jest idiotyczny. Moim zdaniem film osiągnął zamierzony efekt, traktowanie go jako filmu poważnego jest niepoważne Podobnie wygląda sprawa z "Mars Attacks", który może wyglądać na idiotyczny, ale tak naprawdę jest parodią S-F z lat 50-tych

Z wysokobudżetowych dołożę natomiast "Dzień Niepodległości" i amerykańską wersję "Godzilli".
28 dni pózniej naprawde kiepiski film jeden z gorszych jaki kiedykolwiek było dane mi widziec
Nie idźcie na "projekt Monster" czy jak ten chłam ma. Nie ma puenty, oczy bolą od samego patrzenia, jedyne co tam jest dobre to dźwięk. No i pusta sala. Z moją kuzynką czuliśmy się jak na prywatnym seansie. Jak wyskoczyły potworki na głównych bohaterów to się ładnie zlewałem. Jedyny pozytyw to ze wszyscy giną na końcu.
Chyba właśnie zdradziłeś fabułę, a co do ostatniego zdania to sie mylisz
Ej, przecież właśnie powiedziałem, że wcale wszyscy nie giną xD Musiałem pójść na ten film dwa razy, raz bo sam chciałem, drugi raz z klasą. I stwierdzam, że wcale nie wszyscy zginęli, o . Ale zakończenie mimo wszystko szczęśliwe nie jest xP
Poza tym niektóre filmy (takie jak "Dzień świra") rozumie się lepiej mając pewien bagaż własnych życiowych doświadczeń.
Zgadzam się Moim zdaniem "Dzień Świra" należy akurat do najlepszych filmów ostatnich lat
Phyton'y, Snakehead horror.....
Eragon
Wiedźmin
Bollywoodzkie filmy [wg. mnie, oczywiście]
więcej badziew nie pamiętam, za które reżyserzy powinni żałować.....
*odkurza temat*

Ok, to teraz ja;
-Wiedzmin; jak obejrzałem jeden z odcinków to od razu mi się pogorszyło wyobrażenie o książce...
-Czwarty Protokół
-Filmy Kung Fu ;nie wszystkie ale patrz np. Ostatni Mistrz (nie oglądałem Kung Fu Pandy, Jedne z filmów z Jackim Chanem nie były taką tragedią).
Jak mi się cos przypomni to dopisze.
Wszyscy Jesteśmy Chrystusami jest świetny, podobnie jak Dzień świra:)
Najgorszy film, który ostatnio widziałem? Quantum of Solace! To już przestał być Bond. W dodatku film jest o niczym... poza zabijaniem.
Wszystkie ekranizacje gier, Wiedźmin i...
Pamiętam, jak mając 6 lat, poszedłem z rodzicielką na film...opowiadał o chłopcu, którego pasją były rowery, tytułu nie pamiętam, ale wtedy film był strasznie nudny...
O ile pierwsze początkowe filmy Uwe były gniotami to te jego ostatnie produkcje mają całkiem dobre recenzje
Dokładnie, ciekawe skąd ta zmiana ?
Aby być w czymś dobrym najpierw trzeba być kiepskim i nad tym mocno pracować.
Z tym że w przeciwieństwie do Uwe'a 99% populacji nie chwali się całemu światu swoimi tworami zanim one nie osiągną jakiegoś akceptowalnego poziomu
Możliwe, że masz rację , ale może jest to spowodowane tym że zaprosił fanów ?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • latwa-kasiora.pev.pl