Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Witam!
Chciałbym zaprezentować swoje wypociny.
Ale nie chce mi się znowu bawić z tagami i rozkładaniem tekstu na części, więc dam tylko linki do owych wypocin -.-
Opis świata
...i mechaniki
W obu wiele jest do poprawy - opis świata nie ma klimatu, więc trzeba go napisać od nowa w inny sposób (podzielony na kilka części różniących się przeznaczeniem w grze), zaś mechanika cała jest do poprawienia, przetestowania, ponownego poprawienia i tak dalej.
Mogę jeszcze pokazać, co dotychczas napisałem w ramach robienia wszystkiego od nowa - już wygląda trochę lepiej, przynajmniej nie jest pisane w pośpiechu.

---

To miało inaczej wyglądać.
No ale ok, załóżmy że chodziło mi o coś więcej niż wyświetlenie wszystkim tego tematu na liście nieprzeczytanych.

Mam kilka problemów:
1. uproszczenie mechaniki testów, rzutów - moglibyście zerknąć w mechanikę i zaproponować, co by można uprościć? Większość propozycji odrzucę, bo wiele razy to wałkowałem, ale dobrze wiem jaką satysfakcję wszystkim daje pojechanie po mnie w ramach konstruktywnej krytyki.
2. Rasy. Mianowicie elfy wszystkich wariantów, bo krasów kwestię już właściwie rozwiązałem. W "poprzedniej wersji" czyli na takim układzie, jak graliśmy na moim forum pbfowym, elfy i mroczne elfy miały sporo więcej premii niż mają tutaj, wszystkie miały też karę do kondycji, ale każdy miał premie do zwinności, zręczności i mocy magicznej. Mianowicie:
Elfy:
-znajomość paru ziół na start
-brak agresji zwierząt wobec elfa
-biegłość w broni rodem z DnD
Mroczne elfy:
-wzmacnianie czarów (coś jak metamagia dla ubogich, choć wzorowane raczej na HoMMV)
-brak agresji podziemnych, raptoroidalnych i magicznych bestii (w większości) wobec mrocznego elfa
-premia do ukrywania się, choć właściwie nie jest potrzebna bo i tak są urodzonymi skrytobójcami i bez tej małej premii
3. Konstrukcja "podręcznika". Przydałyby mi się jakieś opisy jak to jest wykonane w podręcznikach DnD i nie tylko, z żadnymi bowiem nie miałem kontaktu. Bo się zaciąłem po zrobieniu tych dwóch akapitów które macie powyżej.
Sam próbowałem napisać coś takiego w zeszycie, nawet odbyłem parę sesji, ale koniec końców jak doszło do walki to każdemu udawało się unikać każdego ciosu....kijowo było. Nie wczytywałem się w to dogłębnie ale na przykład co do tych uników, to jak ktoś ma ten współczynnik wyższy od trafienia przeciwnika, to zawsze mu się uda uniknąć ciosu czy dodajesz jakieś Tt i rzut kostką 1k20
Do praktycznie wszystkich wartości jest dodawany rzut, w większości przypadków 4k6.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

latwa-kasiora.pev.pl