Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Przeprowadzałem sobie dzisiaj eksperymenty z walką dwiema broniami i rezultaty były dla mnie co najmniej zaskakujące:

1. Krótki miecz i krótki miecz (mała i mała)
Potężny atak odbiera celność i nie dodaje obrażeń

2. Rapier i Rapier (średnia i średnia)
Potężny atak odbiera celność i nie dodaje obrażeń

3. Długi miecz i krótki miecz (średnia i mała)
Potężny atak odbiera celność i dodaje obrażenia

4. Długi miecz i długi miecz (średnia i średnia)
Potężny atak odbiera celność i dodaje obrażenia

Potrafi ktoś to wytłumaczyć? czy to jakiś bug?

PS
Testy przeprowadzałem na łowcy robionym na siłę

---

Potężny atak daje zwyczajne obrażanie dla broni jednoręcznych, podwójne dla dwuręcznych (i jednoręcznych trzymanych dwurącz) i żadnych dla lekkich. Główny powód dla którego w DND 3.5 broń dwuręczna jest o wiele lepsza niż dwie bronie.
Albo bug z wyświetlaniem statystyk na karcie postaci (ale te umarły już jakiś czas temu), albo gra sprawdza tylko jaką broń masz w pierwszej ręce i na tej podstawie przyznaje premie z potężnego ataku.
Moim zdaniem to lepiej niż tak jak jest w DND, bo bez potężnego ataku walka dwiema brońmi jest za słaba, chyba że grasz łotrzykiem albo w kampanii dasz sobie +4k6 (czy ile tam można najwyżej dać) obrażeń z każdego żywiołu na obie bronie.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

latwa-kasiora.pev.pl