Bo czĹowiek gĹupi jest tak bez przyczyny
No więc, troche walczylem z Gariusem i zdrajcami i zapisalem quicksavem gre. po jakims czasie wczytalem tego save'a, a tu sie okazuje ze nie jestem tam gdzie bylem, czyli na srodku tej sali, tylko przy wyjsciu z niej, otoczony ze wszyskich stron tymi scianami blokującymi. nie wiem jak przedostac sie na srodek sali, probowalem z tymi scianami walczyc, ale bez skutku. prosze o szybka pomoc.
Wczytaj wcześniejszego save`a
nie mam wczesniejszego save'a (
Hmm, u mnie to sie je dalo obejsc, bo one nie zamykaly dokladnie calego srodka, tylko kawalek od przodu.
a u mnie te sciagny zamykaja droge do przodu i na boki. jestem kolo wyjscia z sali
a z tylu? Daj scrina.
cztery screeny:
1:
http://img338.imageshack....07110544hv1.jpg
2:
http://img262.imageshack....07110547vx4.jpg
3:
http://img337.imageshack....07110551fz7.jpg
4:
http://img337.imageshack....07110557ac2.jpg
sry za słabą jakość.
A próbowałeś odpocząć?
Ciekawią mnie te czerwone sześciany na screenie....
marekb: odpocząć nie mogę bo w pobliżu są wrogowie.
Asgraf: często mi się pojawia takie cos, podejrzewam że to coś ustawieniami grafiki
BTW- jest jakis kod, dzięki któremu mógłbym tą ścianę rozwalić?
Mi też część drużyny zablokowało tak jak Tobie, ale część była w środku i jak zabiłem wszystkich wrogów, to "ściany" zniknęły.
Masz trochę kiepsko, bo jakbyś miał jakąś postać czarującą, to niektóre czary da się rzucać przez te "ściany"
A autosave-y skasowałeś?
mam postacie czarujące, ale czary nie przechodzą. potrzebuje pomyslu na zniszczenie tych scian
EDIT:
mam pytanie: jezeli prawym zaznacze taką sciane albo jakiegos przeciwnika, wpisze jakis kod to zabije tego przeciwnika albo rozwale sciane. istnieje taki kod?
[ Dodano: Czw Lut 22, 2007 2:49 pm ]
bylem w srodku sali, zapisalem, wczytalem i wylądowalem w tym zamknietym miejscu. nie wiem czemu tak jest. ostatni save mam po przekuciu miecza :/
Ze screenów wydaje mi się, że został ci Casavir. Niby postać czarująca, ale nie za bardzo
Polecenia konsoli były gdzieś podawane... Jeśli poleceniem konsoli nie da się ubić wroga, to może da się wskrzesić, kogoś z Twojej drużyny.
Dziwne to troche bo te ściany dalo sie normalnie rozwalic u mnie...... Troche to trwalo bo twarde sa,ale troche tluczenia i puszczaly...
sprobuje je rozwalic
Jeżeli chodzi o mnie to zrobiłem tak; zaraz po konwersacji z Gariusem wstrzymałem grę. Po czym wydałem towarzyszą rozkaz, aby udali się w lewo i w prawo (zalęży który miał gdzie bliżej) dzięki czemu znaleźli się poza 'zamkniętym obszarem' I jeszce jedno; Gariusa przyzywa te bariery z różną prędkością. Jak nie zdążysz to próbuj jeszcze raz...
pozdrawiam
rozwalilem tą scianę, czyli rozwiazalem juz problem. teraz pozostala żmudna walka z Królem Cieni.
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL