ďťż
Ile czytacie książek?


Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Witam,

Temat z założenia ma być niejakim rozeznaniem rynku, ale liczę też na Wasze posty nie tylko o tym ile czytacie, ale również co.

Byłbym również wdzięczny, abyście podzielili się opinią na tematy:
- jak Wam się widzi ostatnio coraz popularniejsza tzw. elektroniczna dystrybucja książek? Wolicie wygodę, czyli wrzucenie sobie wszystkiego w jedno małe urządzenie i zabranie go na wakacje, a może lubicie czuć pod palcami fakturę papieru i zapach tuszu drukarskiego?
- Co sądzicie o czytnikach typu eClicto?
- Czy posiadając smartphona (komórki) z dostępem do sieci UMTS bylibyście zainteresowani nabyciem książek poprzez stronę WAP lub mobilną wersję serwisu i opłaceniem należności poprzez tzw płatny SMS lub ściągnięcie pieniędzy z Waszego konta?
- Gdzie najczęściej zaopatrujecie się w pozycje? Empik, Merlin, czy są to księgarnie za rogiem?
- Jak działają na Was rabaty? A może lubicie coś innego, na przykład znany z dystrybucji elektronicznej, darmowy rozdział?
- Jeśli już kupujecie coś przez internet to najczęściej jaką formę płatności wybieracie?

Z góry dziękuję za Wasze opinie.


Odpowiedź na ankietę nie była zbyt prosta, ponieważ czasami czytam 2, a czasami 7 (zależy od grubości i wolnego czasu), ale wybrałem 3
E booki są popularne i nawet sam 2 przeczytałem , ale nie to dość dobre rozwiązanie, ponieważ od tego strasznie mnie oczy bolały.
o E clicto pierwszy raz słyszę
Książki kupuję w empiku lub matrasie, ale tylko w samym sklepie (nigdy internet), a gdy już coś kupuje przez internet to zwykle formą zapłaty jest płatność przy odbiorze.
Nie lubię kupować, wolę pożyczać. A wiadomo jak jest z pożyczaniem ebooków. Non legal.

PS. W ankiecie dałem 0. Bo zwykle nie czytam.
Kierując się tym ile jestem w stanie przeczytać - zaznaczyłem ponad 5. Pod warunkiem, że mam taką ilość różnych, nieczytanych przedtem tytułów I jak chyba każdy, czasami miewam zastoje i długi czas nie czytam książek wcale, bo mi się po prostu nie chce.(sytuacja odwraca się, kiedy uda mi się przemóc)



Cytat- jak Wam się widzi ostatnio coraz popularniejsza tzw. elektroniczna dystrybucja książek? Wolicie wygodę, czyli wrzucenie sobie wszystkiego w jedno małe urządzenie i zabranie go na wakacje, a może lubicie czuć pod palcami fakturę papieru i zapach tuszu drukarskiego?
Zdecydowanie to drugie. Poza tym przed monitorem wzrok za szybko się męczy. Nie wyobrażam sobie 12 godzinnego czytania na monitorze, co mam często normalnie. Poza tym wygodniejsza pozycja i mobilność. A do plecaka książkę zawsze można schować.

CytatIle pozycji jesteś w stanie przeczytać w ciągu miesiąca?
Około 20.

Cytatjak Wam się widzi ostatnio coraz popularniejsza tzw. elektroniczna dystrybucja książek? Wolicie wygodę, czyli wrzucenie sobie wszystkiego w jedno małe urządzenie i zabranie go na wakacje, a może lubicie czuć pod palcami fakturę papieru i zapach tuszu drukarskiego?
zupełnie obcy dla mnie temat. kwestia jednak ceny.
jeżeli już wersja elektroniczna to audiobook. ksiązki dla niepełnosprawnych czyli dla studentów. ksiązka nie przeszkadza mi pracowac na komputerze czy też robic cos innego.

Zaznaczyłem dwie... Zależy to głównie od wolnego czasu, ale to taka średnia

Cóż osobiście w ciągu miesiąca mógłbym gdybym chciał przeczytać wiele, książka gdzieś 350 stronicowa zajmuje mi koło pół dnia (Pustynną włócznie pochłonąłem w trimiga), więć moje możliwości sięgają do gdzieś koło 15 ewentualnie więcej, ale książek regularnie nie czytam.

W książkę zaopatruje się w prosty sposób idę do empiku ,kupuję, pochłaniam książkę i mam ochotę jeszcze sobie coś przeczytać

Nowinki techniczne jakoś mnie nie kręcą, wolę tradycyjne książki bo są praktyczniejsze(walniesz o podłogę i nadal będzie działać w przeciwieństwie do jakiegoś mikro czegoś elektronicznego)
Wybrałem opcję 3 książek na miesiąc, bo na więcej nie mam czasu.

1. Zdecydowanie tradycyjne książki, wygodniej, ekologiczniej i zdrowiej.
2. pierwsze słyszę
3. w ostateczności lub gdyby była to cenowa okazja bądź biały kruk
4. antykwariaty, księgarnie, by wykorzystywać to, co się ma, a nie ścinać kolejne drzewa
5. rabaty są dobre, ale głównie nie przypadają na książki, które czytam
6. przelew
Potrafię bez problemu przeczytać ponad 5 książek na miesiąc - zdarza się, w wakacje czy w ferie, że więcej przeczytam nawet w jeden tydzień. Czytam niemal wyłącznie różnoraką fantastykę.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • latwa-kasiora.pev.pl