Bo czĹowiek gĹupi jest tak bez przyczyny
witam. gram sobie w nwn2 ale moja postac troche skopalem(woj) :/ i teraz chcialbym zrobic sobie czarownika.. i mam kilka pytan:
1/ na jakich wspolczynnikach bazuje czarownik? w co dawac punkty na poczatku?
2/ zaklec moge sie uczyc jedynie wtedy kiedy awansuje?
3/ jakie rasy do niego pasuja?
4/ oplaca sie laczyc go z inna klasa czy robic czystego czarownika?
na razie to chyba wszystko reszte rzeczy znalazlem w innych postach..thx za odpowiedz.pozdro
Elf księżycowy , maks charyzmy, dużo w zręczność (koło 18). Zaklęć uczy się tylko przy awansie ze zwoi może jedynie rzucać je.
thx =] a jeszcze powiedz co sadzisz o pytaniu nr 4?
Czysty
Rób czystego czarownika. Nie łącz go z inną klasą. Czarownik na 20 poziomie jest bardzo dobry, masz wysokopoziomowe zaklęcia itd.
No chociaż na 19 poziomie możesz go złączyć z Paladynem, będziesz miał wtedy wysokie rzuty obronne I pamiętaj, czarownik praworządny dobry =p
mam juz tego czarownika..no i tak:
1/ przy przechodzeniu na nastepny poziom mam narazie 2 poziomy zaklec..kazdy poziom jest od siebie niezalezny? tj ze zawsze dostaje ilosc pkt ktore moge wydac w danym poziomie??
2/ jak juz awansuje to w tym podsumowaniu jest takie cos jka zaklecia usuniete..o co w tym chodzi
3/ przy awansie na 2lvl mam 0 pkt od wydania w zakl 1 poziomu to tak jest normalnie czy wlasnie mam jakies zakelcie wywalic..moglby ktos mi to objasnic
sorx za takie noobowskie pytania P
1) zaklecia kazdego poziomu zdobywasz niezaleznie od innych.
2) jesli jakies zaklecie ci sie nie podoba, przy awansowaniu mozesz wymienic je na inne. Wtedy zostaje ono dopisane do tych usunietych. Nie polecam, bo nwn2 ma buga z zakleciami usuniętymi.
3) Nie na kazdym lvlu dostajesz kolejne zaklecia z kazdego poziomu. Luz, jesli pisze ze masz 0 do wybrania to nie wybieraj nic.
Ja polecam czarownik 10 /niesamowite rycerz 10.
Nie mieszajcie mu! Po co łamać? Zrobi czystego będzie miał wycie banshee, izaaki, tarcze cienii, ciało w kamień, słowa mocy, rozniesie i paladyna i niesamowitego w pył. Sorn elfa się bierze dlatego, że ma bonus do zręczności kosztem nic nie wartego bonusu do kondycji. (wiem, ze ma tylko do życia k4 na lvl, ale z niedźwiedzią wytrzymałością spokojnie to starcza) Zręcznośc mu jest potrzebna, bo nosi szmaty i potrzebuje kp, żeby go byle kobold nie zaciukał Poza tym zręczność to fajna rzecz i przeżyje przez to wszystkie pułapki i fireballe. Pod nwn 1 robiłem kiedyś czarownika na siłę 20czarownik/20 czarny strażnik też neizły tank wychodził, jak miał automatyczne zaklęcie bez gestów
CytatNie mieszajcie mu! Po co łamać? Zrobi czystego będzie miał wycie banshee, izaaki, tarcze cienii, ciało w kamień, słowa mocy, rozniesie i paladyna i niesamowitego w pył.
Niesamowity rycerz będzie miał te same zaklęcia, a do tego przez te 10 poziomów będzie miał wysoką premie do ataku i do tego kostkę k8 bodajże, nie wiem mi się zdaje, że warto zadawać większe obrażenia i mieć więcej hp kosztem niczego, bo niesamowity awansuje w zaklęciach tak jak czarownik. Jak mówię bzdury to mnie poprawić .
Eee tam, czysty mag jednak zawsze najlepszy. Ew. człowiek z jakąś dwuklasówką z 1 lvlem dla wzmocnienia lekkiego.
Po co mu niesamowity rycerz, skoro i tak jak właduje sobie w inta, charyzmę i zręczność to będzie miał 8 siły (grałem takim czarkiem i w jedynce i w kampanii w dwójce)... Kapłana też nie ma sensu, bo na 9 kręgu jest za dużo przydatnych zaklęć, osobiście polecam wycie banshee, słowo mocy:giń i rozłączenie mordrekeina....
Czarownik najlepszy jest czysty stawiający 100% w magię, na KP jest mnóstwo potężnych czarów i czarownik mając Izaaki, Uwiąd i wycie Banshee, sprzątnie każdego dennego paladyna.
Zrób sobie czyściocha
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL