Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

- Nazwa konta postaci: Craght
- Nazwa postaci: Craght
- Płeć postaci: mężczyzna
- Rasa postaci: Krasnolud
- Charakter: Praworządny Neutralny
- Wiek postaci: 80 lat
- Wyznanie postaci: Moradin
- Pochodzenie postaci: Cytadela Adbar
- Klan: Mithrilowe topory

Opis:
Krasnolud ten jest dość wysoki, jak na swoją rasę. Choć jest łysy, ma zadbaną rudą brodę. Ma również piwne oczy.

Historia:
Urodziłem się W Cytadeli Adbar. Od razu po urodzeniu zostałem członkiem klanu Mithrilowego topora, tak jak mój ojciec, dziadek, pradziadek i tak dalej. Od dziecka uczyłem się zarówno walki, jak i kowalstwa, w którym specjalizował się mój dziadek. Jako młody krasnolud lubiłem walczyć wszelkimi rodzajami młotów i toporów, ale nade wszystko uwielbiałem Krasnoludzki Topór Wojenny, który zresztą był w herbie mojego klanu. Mało by brakowało a poszedłbym w ślady dziadka, ale moja „miłość” do topora wygrała nad „sympatią” do młota i kowadła. W końcu nadszedł czas na specjalny próbę, który był tradycją w moim klanie. Aby stać się pełno prawnym wojownikiem, musiałem wykonać jakiś wyjątkowy czyn i nabrać trochę doświadczenia, a jeśli mój czyn będzie budził podziw otrzymam magiczny topór, skarb naszego klanu przekazywany przez ojca jednemu ze swoich synów. Niestety, w okolicach nie było nic, co mógłbym zrobić. Wyruszyłem, więc, wraz z karawaną kupiecką, do Mithrilowej Hali, by tam wojować z orkami. Walka z orkami nie dawała mi jednak satysfakcji, a co dopiero nie miałem szansy zdobyć Topora!, ale jednak musiałem pozostać na posterunku i być wierny klanowi. Kiedy pewnego dnia przechadzałem się świat korytarzami Mithrilowej Hali zauważyłem na tablicy ogłoszeń list:

Drodzy bracia i siostry

Przybyłem ponad gnomi miesiąc temu na wyspę zwącą się Aeris, i wstąpiłem do młodego formującego się dopiero klanu sług Moradina i Dumathoina zwącego się Młotami Białej Kuźni. Odzyskaliśmy także piękne hale naszych przodków pod jedną z gór tamtejszych, i potrzeba teraz naszego ludu by je zaludnić. Proszę was, przybądźcie w jak największej liczbie na wyspę Aeris, i pomóżcie zbudować nam kolejne świadectwo potęgi naszego ludu ku chwale Moradina!

Podpisano
Khalum Brawnanvil

Wyjazd na wyspę nie wydawał mi się szczególnie interesujący. Następnego dnia jednak dotarło do mnie poselstwo od starszyzny nakazujący mi wyruszyć na Aeris by tam reprezentować nasz klan. Wyruszyłem, więc z Hali, skąd dotarłem do Luskanu skąd odpłynąłem na wyspę Aeris, by godnie reprezentować tam mój klan i przejść ostatni próbę.

---

Cóż nie za bardzo wiedziałem, jakie miasto wybrać. Czy mógłbyś mi w tej kwestii podpowiedzieć?
Waterdeep?
Cytata co dopiero nie miałem szansy zdobyć Topora!,

A tym bardziej nie miałeś szansy, a nie co dopiero

Z historii wynika, że postać będzie miała co najmniej kilka punktów wydanych na umiejętność Rzemiosło: tworzenie broni/pancerzy... prawda?

---

- Nazwa konta postaci: Craght
- Nazwa postaci: Craght
- Płeć postaci: mężczyzna
- Rasa postaci: Krasnolud
- Charakter: Praworządny Neutralny
- Wiek postaci: 80 lat
- Wyznanie postaci: Moradin
- Pochodzenie postaci: Cytadela Adbar
- Klan: Mithrilowe topory

Opis:
Krasnolud ten jest dość wysoki, jak na swoją rasę. Choć jest łysy, ma zadbaną rudą brodę. Ma również piwne oczy.

Historia:
Urodziłem się W Cytadeli Adbar. Od razu po urodzeniu zostałem członkiem klanu Mithrilowego topora, tak jak mój ojciec, dziadek, pradziadek i tak dalej. Od dziecka uczyłem się zarówno walki, jak i kowalstwa, w którym specjalizował się mój dziadek. Jako młody krasnolud lubiłem walczyć wszelkimi rodzajami młotów i toporów, ale nade wszystko uwielbiałem Krasnoludzki Topór Wojenny, który zresztą był w herbie mojego klanu. Mało by brakowało a poszedłbym w ślady dziadka, ale moja „miłość” do topora wygrała nad „sympatią” do młota i kowadła. W końcu nadszedł czas na specjalny próbę, który był tradycją w moim klanie. Aby stać się pełno prawnym wojownikiem, musiałem wykonać jakiś wyjątkowy czyn i nabrać trochę doświadczenia, a jeśli mój czyn będzie budził podziw otrzymam magiczny topór, skarb naszego klanu przekazywany przez ojca jednemu ze swoich synów. Niestety, w okolicach nie było nic, co mógłbym zrobić. Wyruszyłem, więc, wraz z karawaną kupiecką, do Mithrilowej Hali, by tam wojować z orkami. Walka z orkami nie dawała mi jednak szansy zdobyć Topora!, ale jednak musiałem pozostać na posterunku i być wierny klanowi. Kiedy pewnego dnia przechadzałem się świat korytarzami Mithrilowej Hali zauważyłem na tablicy ogłoszeń list:

Drodzy bracia i siostry

Przybyłem ponad gnomi miesiąc temu na wyspę zwącą się Aeris, i wstąpiłem do młodego formującego się dopiero klanu sług Moradina i Dumathoina zwącego się Młotami Białej Kuźni. Odzyskaliśmy także piękne hale naszych przodków pod jedną z gór tamtejszych, i potrzeba teraz naszego ludu by je zaludnić. Proszę was, przybądźcie w jak największej liczbie na wyspę Aeris, i pomóżcie zbudować nam kolejne świadectwo potęgi naszego ludu ku chwale Moradina!

Podpisano
Khalum Brawnanvil

Wyjazd na wyspę nie wydawał mi się szczególnie interesujący. Następnego dnia jednak dotarło do mnie poselstwo od starszyzny nakazujący mi wyruszyć na Aeris by tam reprezentować nasz klan. Wyruszyłem, więc z Hali, skąd dotarłem do Waterdeep skąd odpłynąłem na wyspę Aeris, by godnie reprezentować tam mój klan i przejść ostatni próbę.
Wciaż nieco błędów, ale Warunkowo Akceptuję
Super. Na razie pewnie postać będzie musiała trochę poczekać (maska zdrajcy). czy mógłbym wiedzieć jakie błędy popełniłem? (tak na przyszłość).
Chodziło mi o ortograficzne i interpunkcyjne - jak na przykład: "pełnoprawny" pisze się razem.
Warunkowo akceptuje.
Czyli już mogę grać? Czy mogę używać nazwy klanu jako Nazwiska?

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

latwa-kasiora.pev.pl