Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Witam, mam problem w Warowni na rozstajach, wrocilem tam po ukonczeniu zadan zwiazanych z posagami oczyszczenia by wypytac Aldanona o ostrze Gith, jednak jego w bibliotece nie ma... czy mozna go jakos przywolac z konsoli lub w jakikolwiek inny sposob zainicjowac to zadanie?
Aldanona nie mialem w Warowni od poczatku...po wybudowaniu biblioteki, jest on niby zaznaczony na mini-mapie jednak nigdy go tam nie bylo, ostatni raz go widzialem po uwolnieniu z ruin owj biblioteki.

Na dysku z gra jak i dysku C caly czas mialem duzo wolnego miejsca, odpowiedno: ok 50gb/11gb

---

DebugMode 1
rs ga_global_int ("b2300Finale", "1")
DebugMode 0

a jak nie zadziała to

DebugMode 1
rs ga_start_convo ("10_brelaina", "20_brelaina_ald", 0, 0, 0, 1)
DebugMode 0
nic sie nie dzieje...pojawia sie informacja zwrotna w konsoli
Virtual Machine reports successful execution of script ga_start_convo for object Tal Elentari

ale zadnego widocznego efektu
hm.. nie wiem.. tylko to sensownego znalazłem wpisując w google

DebugMode Aldanon

poszukaj może na następnych stronach

---

Ja mam Aldadona, ale mam dwa problemy

1. Jak znajdujemy Ammona Jerro? W Warowni na Rozstajach w Piwnicy mam zaznaczone na minimapie miejsce gdzie On ma stać, więc żyje Tylko jak do niego dojść?

2. Mam problem z posągami Oczyszczenia Znalazłem 3: W Warowni Nadrzecznej, W Świątyni Czterech Pór Roku i w Kopalni Klejnotów (drzewo zamienia sie w posąg). Gdzie są pozostałe dwa?
ad2.
pierwszy posag masz zaraz po wejsciu na ta lokacje a ostatni za portalem piesni
Gdy widze pierwszy posąg oczyszczenia po wejsciu do lokacji, klikam na niego i mi sie pokazuje tekst, że w czasie walki nie mogę go używać, lub coś podobnego.
Gdy podchodze do portalu pieśni nic sie nie dzieje, chce wejść do niego i nic... :/ Co zrobić, żeby zaczął działać i żeby ten posąg przy wejsciu do lokacji mozna bylo zaliczyć ;/
Co do posągu tuż przy wejściu do lokacji upewnij się że w pobliżu nie ma żadnych wrogów.
Portal pieśni będzie aktywny w swoim czasie, na razie nie musisz się nim przejmować
Nie ma żadnych
Miałem takie jajca- umówiłem się z orkami, że zabije przywódce takich stworów w warowni nadrzecznej, poszedłem tam i postanowiłem, że będe z nim w przymierzu przeciwko orkom... (gosciu z którym miałem przymierze nazywal sie Ghellu)...
Wychodząc z Warowni zaatakował mnie oddział orklinów :/ Wrócilem sie do Warowni.
Na moje nieszczescie czepilem sie tych drzwi w Warowni do których mialem wejsc dopiero po zabiciu orków, wtedy ten Ghellu i jego reszta kompanów mnie zaatakowala (Pod koniec na polu bitwy został tylko Khelgar)...
Idąc do orków ich przywódca dowiedział sie, ze juz jestem przeciwko niemu i mnie tez zaatakował Też wygrałem- łatwiejsi byli

W ten sposób w tamtej lokacji nie ma juz ani jednego wroga

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

latwa-kasiora.pev.pl