Bo czĹowiek gĹupi jest tak bez przyczyny
No więc zagrałem dla jaj w tutorial druidem 16 lvl/ Członek dziewiątki 4 lvl. (Wiem, jestem poryty. ) Dla jaj w bójce chciałem rzucić krzywdę na Wyla. Oto co wyszło:

Coby mu za wesoło nie było rzuciłem burzę mieczy. Co było dalej? Cóż...

Patrząc z pewnego punktu widzenia, łatwiej już było z królem cieni. Jemu te cyferki po burzy mieczy nad głową inaczej wyglądały. (9,8,5,7,5,9,6,8,7...)
Po prostu w tym turnieju jest zakazane używanie magii. I tyle.
poteznych czarodziei tam maja, zeby aure antymagii roztoczyc nad takim miejscem .. ;p
tylko pytanie zatem jak sie udal ten lipny atak Githyanki na wioske? ;p
Dobra smiechawa
z tego co kojarze to ten kapłan przed wlaką mówi coś o zakazie uzywania magi więc może dlatego nie działa, ciekawszym spardzianem mógł by byc mnich 20 lvl
Tak. Oczywiście, że chodzi o zakaz walki.
Mimo to musicie przyznać, że to zabawne, że takie chucherko jak Mosfeld absorbuje 150 obrażeń. Twórcy gry mogli poprostu uniemożliwić rzucenie jakiegokolwiek czaru i byłby spokój z tego typu zabawnymi sytuacjami.
A co, jeśli kapłan rzucił ochronę przed śmiercią?
Poziom kapłanów w takich wioskach to około k6+1 więc jest dość niewielka szansa że posiadałby takie zaklęcie,tym bardziej widział sens go używać. Raczej nie przewidział że do walki o dożynkowy puchar zgłosi się 20 poziomowy bohater
Z drugiej strony twórcy zabronili magii, bo to jest samouczek i chyba nie da się go nie przejść... A niema sensu przechodzić gry drugi raz wysokopoziomową postacią, a już na pewno samouczka.
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL