Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Czołem.

Grałem tak sobie w NWN2 i przez ten czas przyszło mi parę rzeczy do głowy... są to takie rzeczy, które można pewnie zrobić, ale ja nie wiem w jaki sposób, więc oddaję ideę tym, którzy być może wiedzą jak ją wykorzystać. (Mówię w tym momencie o kampanii Legenda Gith, w Maskę jeszcze nie grałem, na serwerze też nie)

1. Zróżnicowanie ras pod kątem fabularnym. O ci mi konkretnie chodzi? O to, że w większości przypadków przedstawiciele różnych ras różnią się między sobą tylko estetycznie i statystycznie. Niezależnie od tego, czy gramy człowiekiem czy Aasimarem, reakcja napotkanych BNów będzie taka sama. Na początku gry - podkreślam, NA POCZĄTKU - bardzo fajne było, kiedy moja postać - diabelstwo płci żeńskiej - była witana przez BNów słowami "Ooooch, diabelstwo! Lepiej uważajcie na swoje sakiewki!" (czy coś w tym rodzaju). Neeshka cieszyła się, że napotkała drugiego przedstawiciela swej rasy, Khelgar mówił do nas "Ty jesteś w porządku, ale inne diabelstwa wystarczy na moment spuścić z oka...", ten przewodniczący z Highcliff mówił "Do wioski przyszły dwa diabelstwa...", itd. Ale później to zróżnicowanie rasowe zanika i już BNów g...o obchodzi, czy jesteśmy diabelstwem, drowem, duergarem, niziołkiem czy inną cholerą.
I o to mi właśnie chodzi - o zróżnicowanie. By Neeshka, jeśli jesteśmy Aasimarem, mówiła nam przy pierwszym spotkaniu coś w stylu "No jasne, Aasimar. Uratowałeś/-aś mnie, bo wszyscy jesteście tacy prawi i dobrzy", by podczas rozprawy o zabójstwo w Emberze jakiś negatywny wpływ miało to, iż jesteśmy diabelstwem. By ludzie się nam dziwili "O rany, diabelstwo, a w Straży Miejskiej służy? No tego to jeszcze nie było!". Takie coś znacznie ułatwi wczuwanie się w postać i będzie budować klimat.

2. Podczas rozmów między moją diablicą oraz Khelgarem troszkę denerwowało mnie to, że moja postać patrzy się gdzieś w dal, a Khelgar... no, nie oszukujmy się, na jej krągłości. O czym mówię? O tym, że postacie nie unoszą i nie opuszczają głów, jeśli rozmawiają z kimś większym lub niższym od siebie. Nie wiem, czy da się to zrobić, ale w Wiedźminie takie coś było - a jest on stworzony na tym samym engine...

3. Jeszcze tylko jednak rzecz - słówko "Żegnaj". Strasznie ostatecznie ono brzmi, jakbyśmy mieli już nigdy rozmówcy nie spotkać. A przecież używa się go tu w takiej formie, jak "Do widzenia". Dlatego mam propozycję, aby zastąpić to słówkiem "Bywaj". Znacznie lepiej brzmi i nie jest takie ostateczne. W Wiedźminie sprawowało się doskonale, więc wiem, co mówię.

PS. Jeśli to zły dział na takie rzeczy, to grzecznie proszę o przeniesienie.

---

hmm ale to chyba lepiej napisac bezposrednio do obsidianu niz tutaj
co niby ludzie od forum maja Ci z tym zrobic? z tego co wiem to w kampanii zbytnio pogrzebac nie mozna.
Zgaduje, że nawet gdybyś pogrzebał to byś złamał umowe licencyjną pewnie, ale Asgraf/Lythari wiedzą lepiej - więc może oni to jaśniej wytłumaczą.... xD

1. Trzeba by było zmienić właściwie wszystkie rozmowy w kampanii. Nikt tego na pewno nie zrobi, szczególnie że nie jest to problem zbyt wydatnie wpływający na rozgrywkę. Warto też zauważyć, że na początku ludzi reagują ze zdziwieniem, bo poruszamy się po obszarach wiejskich, w których rzadko dzieją się jakieś niezwykłe rzeczy. Mieszkańcy miasta, do którego trafiamy później są przyzwyczajeni do znacznie dziwniejszych widoków niż diabelstwo kroczące po ulicy.

2. Tu chyba trzeba zmienić animacje modeli postaci, a patrzenie na krągłości do krasnoluda całkiem pasuje I z tego co wiem, Wiedźmin nie był tworzony na Electronie, a na znacznie zmodyfikowanej Aurorze.

3.No cóż, moim zdaniem nie ma różnicy.

---

Cytathmm ale to chyba lepiej napisac bezposrednio do obsidianu niz tutaj
co niby ludzie od forum maja Ci z tym zrobic? z tego co wiem to w kampanii zbytnio pogrzebac nie mozna.
Nie mówię, że muszą koniecznie coś robić, nic z tych rzeczy. Po prostu stwierdzam co w grze jest według mnie niedopracowane i mogłoby zostać zrobione lepiej (fakt, że punkt 3 to już czepianie się spolszczenia, no ale...).

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

latwa-kasiora.pev.pl