Nauka drowiego


Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

*na tablicy w Silwood wisi drobne ogłoszenie*

Oferuję nauke języka mrocznych elfów. Cena do uzgodnienia. Drow Filraen.


*pojawił się napis we wspólnym*
Napisz kiedy możemy się spotkać i gdzie.

*brak podpisu*
*strae ogłoszenie zostało zerwane a na jego miejsce pojawiło sie nowe*

Podzielę się znajomo¶ci± języka wspólnego, podwspólnego i drowiego za skromn± opłat±. Można mnie spotkać na rynku Sillwood b±dĽ w Kociej Masce. *podpisano* Drow Filraen

*ogłoszenie zostało napisane w trzech językach których naukę oferuje drow*
*Sibhreach podchodzi i kawalkiem węgla dorysowywuje u dołu drowa powieszonego na gałęzi drzewa i przebitego wieloma strzałami. Potem pisze jeszcze: "spieprzaj do podmroku"*


*Alyae podchodzi do tablicy i bezlitosnie zrywa kartkę z aktem wandalizmu. Zaraz potem wraca z now±, z o wiele bardziej starannym tekstem*
*Sibhreach znów podchodzi do ogłoszenia. Zamazuje tekst i dopisuje: "Dobry drow to martwy drow". Potem jeszcze brudzi papier sowim łajnem, którego ma ostatnio pod dostatkiem.*

OOC: Dobra dosyć tego spamu. Już Wam nie będę przeszkadzał
Ale b±dĽcie ¶wiadomi faktu, że fabularnie, gdy tylko Sibhreach pojawi się w Silwood, leci do tablicy ogłoszeń i w mniej lub bardziej wyszukany sposób znęca sie nad Waszym ogłoszeniem.
*przy tablicy zaczyna chodzić dziecko małe dziecko z przestraszon± min± i grub± sakiewk±. Za kazdym razem gdy ogloszenie zostanie naruszone na jego miejscu pojawi się nowe*
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • latwa-kasiora.pev.pl