ďťż
Blackguard, ale troche inaczej


Bo człowiek głupi jest tak bez przyczyny

Witam.
Mam takich kilka pytań, uwag odnośnie Blackguarda. Nie chodzi mi jednak o statystki, z czym łamać jakie atuty a raczej o podejście hmmm fabularne - dla tego daje w dziale 'luźno'.

Na wstępie jednak zapytam o Boskiego Czempiona.
Jaka jest fabularna różnica pomiędzy Boskim Czempionem a Paladynem czy Blackguardem? Czym się on różni od nich?
Który jest lepszy w oczach swoich, wyznawców, bóstwa?

Teraz przejdę do Blackguarda.
Zacząłem się zastanawiać nad tą klasą pod względem fabularnym a co za tym idzie szukać odpowiedniego bóstwa. Jakoś musze powiedzieć nie trawie Cyrica ani Bane'a, wybór padł więc na Shar i Hoara.

Shar, zupełnie nie wiem czemu, darzę jakąś sympatią - może za władanie Cienistą Osnową (tak to się nazywa?). Można byłoby jej Blackguarda ładnie odegrać biorąc klasę czarownika i dając odpowiednie czary (np zbroja cienia etc).

Natomiast Hoar.
Ma charakter PN a zatem teoretycznie poduszcza Blackguardów (PZ), ale z racji charakteru dopuszcza, oczywiście teoretycznie, Paladynów (PD).
Gdzieś przeczytałem że właśnie Hoar i Helm są dwoma bóstwami, którzy dopuszczają obie te klasy.
Jak więc wyglądały by relacje pomiędzy Blackguardem a Paladynem wyznawcami Hoara?
Będą się zwalczać? a może współpracować?
Przecież praktycznie to są przeciwstawne klasy.

Pozdrawiam.


Boski Chempion jest to wojownik który walczy w imie boga lecz nie jest wykształcony i nie modli sie do niego tak gorliwie jak Paladyn (ktory jest równiez wojownikiem Boga lecz bardziej nastawionym duchowo do tej roli) A blackguard jest bardziej podstepny i jak sam charakter mowi jest ZŁY w przeciwienstwie do Paladyna ktory jest DOBRY i PRAWORZADNY a Champion moze byc jaki chce zalezy od bóstwa ktoremu słuzy (dlatego kazdy moze zostac boskim chempionem kto tylko potrafi władac bronia i ma bóstwo opiekuncze przynajmniej takie jest moje spojrzenie na moj temat

Cienistą Osnową - Cienisty Splot?

"Jak więc wyglądały by relacje pomiędzy Blackguardem a Paladynem wyznawcami Hoara"
Wydaje mi sie ze raczej niebylyby złe wkoncu wieza w jednego sprawiedliwego boga i to chyba byloby u nich najwazniejsze lecz na glebsza przyjazn i wspołprace bym nie liczyl.
Zasadniczo to byłyby wyjątkowo złe, chociażby ze względu na to, że sprzymierzeńcami paladynów Hoara będą panowie od Tyra, a blackguardów - wyznawcy Beshaby i Shar raczej.

Khem. Boski czempion niewykształcony? Hm...
Boskimi czempionami zostają zwykle postaci fanatycznie oddane danej sprawie, interpetujące nauczanie bóstwa, stojące na czele kościoła, czasami też stający się jego manifestacjami i avatarami.

Blackguard to raczej przywódca wojsk ciemności, pierwszy po bogu, teokracie lub demonie... Taki Krzyżak z polskiej literatury XIX i XX-wiecznej.

Właściwie Cyric i Bane to są jedyne bóstwa, które są charakterystyczne dla blackguardów w FR. Tak na siłę to Talonę, Gargautha, Talosa i Maskę można byłoby podciągnąć pod klimatycznych blackguardów.
Witam.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • latwa-kasiora.pev.pl